"Trybuna" alarmuje, że nieprawidłowości w spółkach skarbu państwa dotyczą, znacznie więcej niż 22 firm opisanych w raporcie Ministerstwa Skarbu Państwa.
"Jeśli przeanalizuje się wyniki gospodarcze również w tych firmach, w których skarb państwa ma udziały mniejszościowe, to może się okazać, że będziemy mieli na głowie nie 22 a 1700 afer!" - uważa gazeta.
"Trybuna" krytykuje też szefów opisywanych w raporcie spółek, którzy starają się wybielić i zmniejszyć rozmiary strat spowodowanych, jak twierdzi gazeta, przez błędy, nieprawidłowości albo pazerność czy wręcz złodziejstwo ludzi zarządzających majątkiem spółek skarbu państwa. "Ich prawo - pisze "Trybuna" - Straty, jakie poniosło państwo, są ogromne i ewidentne. To nie ulega, niestety, wątpliwości. O winie lub niewinności konkretnych osób musi orzec sąd". Gazeta informuje, że wobec 14 spółek skarbu państwa, przedstawionych w raporcie otwarcia ministra Wiesława Kaczmarka, toczą się postępowania prokuratorskie. Część z nich wszczęto jeszcze za rządów Jerzego Buzka. Przygotowywane są doniesienia o popełnieniu przestępstwa w sprawach PAIZ, PKS i Zakładów Chemicznych Police. Więcej o reakcjach na raport otwarcia Ministerstwa Finasow oraz o toczących się postępowaniach wobec zarządów spólek skarbu państwa w artykulach "Trybuny"; "Góra Forsy " i "Prawo w spółkach".
"Trybuna"/Piotrowska/Chod.
