Pilawski przypomina, że wczoraj zainteresowanie dostawami rosyjskiego gazu wyraził w Moskwie wysoki rangą przedstawiciel rządu brytyjskiego do spraw energetyki. Malcolm Wicks podkreślił przy tym, że brytyjskie firmy "mogą dodać temu projektowi znacznej wartości".
Pilawski przypomina, że Wielka Brytania jest najbliższym europejskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych.
"Jeśli i ona zdecyduje się na strategiczną współpracę energetyczną z Rosją, to nie ma na co czekać. Polska powinna wysłać jasny sygnał, że - jako państwo, które chce rozwijać współpracę gospodarczą z Rosją, jako jej sąsiad i jako członek Unii Europejskiej - deklaruje gotowość udziału we wspólnych przedsięwzięciach energetycznych." - czytamy w "Trybunie".
"Trybuna"/kry/dabr