Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy" - Dlaczego psy nie lubią listonoszy?

0
Podziel się:

Każdego dnia psy szczerzą na nich zęby, warczą, szczekają, zdarza się, że gryzą. Nie ma doręczyciela, który przynajmniej raz nie zostałby w pracy zaatakowany przez czworonożną bestię- twierdzi "Życie warszawy".

W ubiegłym roku na Mazowszu doszło do 13-stu przypadków ataku psa na listonosza. Ale są to tylko te zgłoszone. Pogryzionych doręczycieli tak naprawdę jest znacznie więcej. "Na naszej poczcie nie ma listonosza, który nie zostałby zaatakowany przez psa" - mówi doręczyciel z Raszyna, z 5-letnim stażem pracy. " To u nas codzienność. Każdego dnia muszę się bronić. Torbą, rowerem, czym się da. Czasem po prostu nie można pracować. Coraz bardziej boję się o swoje życie" - dodaje.
Najgorzej maja listonosze dostarczający przesyłki do domów jednorodzinnych, gdzie prawie zawsze posesji strzega groźne i duże psy. Przeciez takie jest ich zadanie.
Poczta Polska- jak czytamy w dzisiejszym "Życiu Warszawy"- wyposażyła pracowników, którzy roznoszą przesyłki na terenach szczególnie niebezpiecznych, w miotacze gazu pieprzowego. Taki gaz powoduje u psa łzawienie i, teoretycznie, odstrasza. Jednak doręczyciele używają miotaczy bardzo rzadko, gdyż po takim fakcie muszą sporządzić służbową notatkę i wytłumaczyć się z zasadności zastosowania obrony. W dodatku gaz pieprzowy nie zawsze bywa skuteczny.
Zdaniem weterynarzy, nie ma niezawodnego sposobu obrony przed agresywnymi psami. Jedyne, co można stosować, to... profilaktyka. Każdy z 26-ciu tysięcy polskich listonoszy przechodzi specjalne szkolenie. Niektóre urzędy pocztowe drukują ulotki z prośbą, aby podczas wizyty listonosza zamykać psy w domu. Ulotki wrzucane są do skrzynek pocztowych w rejonach, gdzie pogryzień było najwięcej.
Listonosze twierdzą, że najgorsze jest to, iż wielu właścicieli psów w ogóle nie reaguje, gdy ich pupil atakuje doręczyciela. Czyżby życie psa było dla nich więcej warte niż życie listonosza?

ŻW,19.01.2002/dyd

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)