Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Raport komisji będzie najbardziej wstrząsającym dokumentem o Polsce - uważa Jan Rokita

0
Podziel się:

Jan Rokita, poseł Platformy Obywatelskiej i członek sejmowej komisji śledczej, wyjaśniającej tak zwaną aferę Rywina wyraził przekonanie, że raport komisji będzie najbardziej wstrząsającym dokumentem o Polsce, jaki opublikowano po 1989 roku.
Gość "Salonu Politycznego Trójki" zapewnił, że jeżeli w treści raportu znajdą się "nieprawdy i półprawdy", wówczas będzie składał wnioski mniejszości, co przewiduje prawo.

Jan Rokita, poseł Platformy Obywatelskiej i członek sejmowej komisji śledczej, wyjaśniającej tak zwaną aferę Rywina wyraził przekonanie, że raport komisji będzie najbardziej wstrząsającym dokumentem o Polsce, jaki opublikowano po 1989 roku.

Gość "Salonu Politycznego Trójki" zapewnił, że jeżeli w treści raportu znajdą się "nieprawdy i półprawdy", wówczas będzie składał wnioski mniejszości, co przewiduje prawo. "Bardzo ciężko przebić się z prawdą przez partyjny interes" - stwierdził Jan Rokita.

Jan Rokita uważa, że przed komisją powinien stanąć prezydent Aleksander Kwaśniewski, ale żeby do tego doszło, musiałby się "wyłamać" w głosowaniu jeden z posłów z SLD lub UP, zasiadających w komisji badającej sprawę Rywina. W przeciwnym razie - jak uważa poseł PO - "raport komisji będzie oceniał działalność prezydenta w tej sprawie bez możliwości zapytania go, co o tym sądzi". Jan Rokita przypomniał, że informację o wiedzy Aleksandra Kwaśniewskiego o korupcyjnej propozycji Rywina ujawnił premier Leszek Miller.

Gość "Trójki" zapewnił także, że "z determinacją" będzie przypominał przewodniczącemu komisji Tomaszowi Nałęczowi, aby zawiadomił prokuraturę o popełnieniu przez premiera przestępstwa fałszywych zeznań. "Będę się domagał, aby procedury były przestrzegane" - zapowiedział poseł PO.

Odnosząc się do zakończonego wczoraj kongresu SLD, Jan Rokita powiedział, że niestosowna wydaje mu się obecność prezydenta na kongresie, która była "grą pozorów", ponieważ od kilku miesięcy - jak się wyraził poseł PO - premier był konsekwentnie zwalczany przez Aleksandra Kwaśniewskiego.

Jan Rokita powiedział też, że uścisk Marka Dyducha z Robertem Kwiatkowskim przed kamerami oraz obecność Włodzimierza Czarzastego na kongresie Sojuszu, mówią znacznie więcej o SLD i jego przyszłej roli wobec mediów niż list Danuty Waniek, która napisała, że polską lewicę "stać na odwagę przerwania zaklętego kręgu upolitycznienia mediów".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)