Ryszard Szaniawski z fundacji Hospicjum Onkologiczne uważa, że odłączenie Terri Schiavo od aparatury nie jest eutanazją.
Gość Radia dla Ciebie podkreślił, że nie jest to równoznaczne z odebraniem życia. Lekarze przestają je tylko podtrzymywać
Ryszard Szaniawski przypomniał, że kobieta od 15 lat jest w stanie wegetatywnym, co oznacza, że nie odbiera otoczenia ani siebie samej. Jego zdaniem, konflikt wynika z tego, że większość mediów błędnie interpretuje tę sytuację jako zgodę na eutanazję. Gość Radia dla Ciebie podkreślił też, że Kościół Katolicki dopuszcza odstąpienie od uporczywej terapii, która prowadzi do uciążliwego przedłużenia życia nie dając żadnej szansy na wyleczenie.
Ryszard Szaniawski zauważył, że zamieszanie wokół sprawy Terry Schiavo wynika między innymi również z tego, że łatwo dyskutuje się na temat, który dotyczy kogoś obcego.