'Moim gorącym pragnieniem jest, by muzułmańscy i
chrześcijańscy przywódcy i nauczyciele przedstawiali nasze
dwie wielkie religie jako wspólnoty w pełnym wzajemnego
szacunku dialogu, a już nigdy więcej jako wspólnoty
skłócone' - powiedział Jan Paweł II do zgromadzonych w
meczecie Omajjadów w Damaszku dostojników muzułmańskich i
patriarchów syryjskich Kościołów chrześcijańskich. Jan
Paweł Drugi, jako pierwszy w historii zwierzchnik kościoła
katolickiego, wszedł do meczetu.
Papież wyraził nadzieję, że dzisiejsze spotkanie
w meczecie przyczyni się do pogłębienia dialogu między obu
religiami w celu lepszego zrozumienia między
chrześcijanami i muzułmanami. Uznał, że należy w nowy
sposób przedstawiać obie religie, nie przeciwstawiając ich
sobie, jako to się działo w przeszłości, ale działając
wspólnie dla dobra rodziny ludzkiej. Za cały ten czas, w
którym muzułmanie i chrześcijanie krzywdzili siebie
nawzajem - obie strony powinny szukać przebaczenia u Boga
i ofiarować sobie nawzajem przebaczenie nienawiści i
przemocy - uznał Jan Paweł II.
Ojciec święty zaapelował, by przykładem dla
wszystkich był Jan Chrzciciel czczony zarówno przez
chrześciajan jaki i muzułmanów. Jan Paweł II przypomniał,
że życie Jana - całkowiecie poświęcone Bogu, było
ukoronowane męczeństwem. 'Niech jego świadectwo oświeci
wszystkich, którzy czczą tutaj pamięć o nim, tak by oni -
a także my - mogliśmy pojąć to, że największe zadanie
życia to szukanie Bożej prawdy i sprawiedliwości' -
powiedział Ojciec Święty.
Jan Paweł II podziękował władzom duchowym i
świeckim Syrii za gorące powitanie i przyjęcie.
Szczególnie wyrazy podziękowania skierował do ministra
Wagfa i Wielkiego Mufiego Syrii za przemówienia, które
ujęły w słowa wielką tęsknotę za pokojem. Papież dziękował
Bogu za możność odwiedzenia Syrii - ziemi szczególnie
drogiej dla Chrześcijan, gdzie przez wieki rozwijała się
ich religia.
Meczet Omajjadów, w Damaszku, który odwiedza
Ojciec Święty, stoi od 1300 lat w miejscu, gdzie kiedyś
był kościół, a jeszcze wcześniej rzymska świątynia
Jowisza. Przechowywana jest tu czaszka świętego Jana
Chrzciciela, którego muzułmanie czczą jako proroka.
18:29 06/05/2001
