s SLD i UP dyskutuja o obsadzie list wyborczych w wyborachTYTUŁ AGENCJA GODZ. CZAS s SLD i UP dyskutują o obsadzie list wyborczych w wyborach IAR2r 30 12:47 1:47 parlamentarnych s SLD i UP dyskutują o obsadzie list wyborczych w wyborach parlamentarnych Za zamkniętymi drzwiami na oddzielnych posiedzeniach Rady Krajowe tworzących koalicję wyborczą SLD i Unii Pracy dyskutują o obsadzie list wyborczych w wyborach parlamentarnych. Ostateczny kształt list ma być znany wczesnym popołudniem. 'To dyskusje o ludziach, więc nie można ich toczyć przy otwartej kurtynie' - tak działacze SLD i Unii Pracy tłumaczą dziennikarzom, że ustalanie list wyborczych odbywa się przy drzwiach zamkniętych. SLD musi między innymi zdecydować czy na liście znajdzie się obecny poseł Bronisław Cieślak, któremu krakowska prokuratura zarzuca prowadzenie auta w stanie nietrzeźwym. Rada Krajowa SLD stoi także przed dylematem czy popularność zdobyta w programie typu reality show wystarczy, by uczestnik programu Sebastian Florek mógł
reprezentować SLD w wyborach. Wielu działaczy chciałoby także być na wyższych miejscach niż im to zaproponowano Z nieoficjalnych informacji wynika, że Rada Krajowa Unii Pracy nie będzie mieć takich problemów. Na listach do Sejmu znajdzie się kilkudziesięcu działaczy tej partii, którzy nie wzbudzają żadnych kontrowersji. Na listach koalicji SLD i Unii Pracy są też miejsca dla działaczy Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, Stronnictwa Demokratycznego i Partii Ludowo-Demokratycznej. Z tymi ugrupowaniami koalicja SLD i Unii Pracy ma podpisane porozumienia wyborcze. Ostateczny kształt list ma być znany po 15-tej. Dotychczas wiadomo, że lewicowa koalicja chce wystawić 920-stu kandydatów do Sejmu i stu do Senatu. 12:46 30/06/2001
