Sad Apelacyjny uniewinnil Henryka R. zwanego 'lomiarzem' (opis) Sad Apelacyjny uniewinnil Henryka R. zwanego 'lomiarzem' (opis) Sad Apelacyjny w Warszawie uniewinnil Henryka R. zwanego przez prase 'lomiarzem'. Tym samym sad uznal apelacje oskarzonego od wyroku Sadu Okregowego, ktory skazal go rok temu na kare 15-stu lat wiezienia za dwa napady na kobiety, Obroncy 'lomiarza' chcieli jego uniewinnienia, badz przeslania sprawy do ponowngeo rozpatrzenia. Nie zgadzali sie z opinia sadu pierwszej instancji, ze wszystkie okolicznosci przypisanych Henrykowi R. napadow lacza sie w logiczna ciaglosc zdarzen. Obronca rzekomego 'lomiarza' mecenas Irena lozinska twierdzi, ze caly proces byl poszlakowy, a orzeczenie opieralo sie na slabych dowodach. Mimo dzisiejszego wyroku sadu apelacyjnego, Henryk R. bedzie jeszcze w wiezieniu do 2008-mego roku, gdyz odbywa kare 15-stu lat wiezienia za jeden udowodniony napad. W 1993 roku doszlo w Warszawie do serii atakow na kobiety, a stoleczna prasa uznala, ze ich sprawca jest
jeden i ten sam czlowiek, nazwany przez nia 'lomiarzem'. Policja stoleczna odnotowala okolo 30-tu napadow, ktore mialy podobny przebieg - sprawca atakowal swe ofiary w bramach lub na ciemnych podworkach, uderzajac w tyl glowy tepym narzedziem i rabujac torebki z pieniedzmi.
