Przedsiębiorstwo twierdzi, że poniosło straty w wysokości 500 tysięcy złotych. Gasiński przez prawie rok był zarządcą gospodarstwa Inter-Komersu w Klewkach koło Olsztyna.
Oskarżony nie stawił się dziś w sądzie. Prokurator wystąpił więc z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu, tłumacząc że Gasiński ukrywa się i celowo utrudnia rozpoczęcie procesu. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury. Proces odroczono.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.