Sprzedaż nowych aut osobowych w 2001 może spaść w 2001 roku do 320.000 sztuk z 478.752 w 2000 roku - szacuje Wojciech Drzewiecki z monitorującej rynek motoryzacyjny firmy Samar.
'Pogarszające się nastroje konsumentów, związane z aktualnym stanem polskiej gospodarki nie rokują dobrze na przyszłość. Sprzedaż samochodów w tym roku powinna się zamknąć liczbą 320 tys. sztuk, o połowę mniejszą w stosunku do rekordowego 1999 roku' - pisze Drzewiecki w komentarzu do wyników sprzedaży aut w tym roku, do końca września.
Od początku roku sprzedaż samochodów osobowych zamknęła się liczbą 262.735 sztuk, co oznacza spadek o 32,45 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2000 roku. To 126.209 mniej sprzedanych samochodów. Jest to wielkość ponad dwukrotnie wyższa od spadku zanotowanego we wszystkich krajach Europy Zachodniej, który na koniec września wyniósł 60.089 samochodów.
'Pomimo licznych akcji promocyjnych, bezpośrednio oddziałujących na kieszeń potencjalnych nabywców, zainteresowanie zakupem samochodów wciąż spada. Wynikiem takiego stanu rzeczy może być sprzedaż na poziomie poniżej 20 tys. samochodów miesięcznie' - uważa Drzewiecki.
Wrzesień, zwyczajowo miesiąc wzrostu sprzedaży aut, nie tylko nie przyniósł wyhamowania spadku, ale go pogłębił. Całkowita sprzedaż w tym miesiącu wyniosła 21.284 aut i była o 33,48 proc. niższa w stosunku do sprzedaży zanotowanej we wrześniu 2000 roku.
Według Drzewieckiego, jakiekolwiek ograniczenie, np. wprowadzenie podatku importowego, może przyczynić się do dalszego spadku sprzedaży.
'Należy wziąć pod uwagę fakt, iż duża część sprzedawanych samochodów pochodzących z importu, szczególnie tych najdroższych, trafiała na rynek przy wykorzystaniu kontyngentu bezcłowego, a więc de facto zerowej stawce celnej. Dodany podatek importowy wpłynąłby więc na wzrost cen, przyczyniając się tym samym do spadku sprzedaży' - uważa Drzewiecki.
Dodaje, że wpłynąłby on również negatywnie na sytuację niektórych polskich producentów, w tym zakładów Daewoo na Żeraniu, wykorzystujących w procesie produkcji elementy pochodzące z importu. Jego zdaniem, sytuację poprawić mogą zmiany w przepisach o leasingu. Od 1 października każdy przedsiębiorca zainteresowany zakupem samochodu osobowego może to już zrobić na zdecydowanie korzystniejszych warunkach niż poprzednio.
Umożliwiła to nowelizacja ustaw o podatku dochodowym oraz VAT i podatku akcyzowym. Pozwala ona m.in. przedsiębiorcy kupującemu w leasingu samochód osobowy odliczyć VAT zawarty w jego cenie. Przedsiębiorca może też wliczyć w koszty uzyskania przychodu np. opłaty leasingowe, koszty eksploatacyjne.
'Na ile nowe przepisy leasingowe wpłyną korzystnie na rynek, będzie zależało od stanu polskiej gospodarki i sposobów łatania dziury w budżecie przez nowy rząd. Istnieje szansa, że przepisy te zapobiegną dalszemu spadkowi sprzedaży i pozwolą na utrzymanie stabilnej sytuacji w roku przyszłym' - uważa Drzewiecki.
Aktualny kryzys w najwyższym stopniu dotyka polskich producentów. Sprzedali oni w okresie od stycznia do września 2001 roku 117.356 samochodów, czyli o 51,71 proc. mniej, niż w porównywalnym okresie 2000 roku. Całkowita sprzedaż samochodów importowanych w ciągu trzech kwartałów bieżącego roku wyniosła 145.379 sztuk (wobec sprzedaży 145.936 sztuk w analogicznym okresie 2000 roku). Zdaniem Drzewieckiego, na lepszą pozycję importerów wpływa wiele czynników, w tym prowadzone akcje promocyjne oraz informacja o możliwych podwyżkach cen, związanych z wprowadzeniem podatku importowego.
Do końca września najwięcej samochodów sprzedał w Polsce Fiat (65.371 szt) przy spadku sprzedaży o 39,31 proc. wobec analogicznego okresu 2000 roku. Na drugim miejscu znalazło się Daewoo (34.092) ze spadkiem o 61,95 proc., a na trzecim Skoda (29.367), która odnotowała wzrost sprzedaży o 4,03 proc. Kolejne miejsca zajęły Renault (22.056), Opel (21.638), Volkswagen (15.521), Peugeot (13.945), Toyota (12.338), Citroen (8.152) i Ford (7.742).
