Prezes Instytutu Leon Kieres powiedział IAR, że materiały z archiwum Stasi nie potwierdzają doniesień włoskiej prasy. IPN nie otrzymał tych dokumentów, jednak Kieres zapowiedział, że zwróci się po nie do niemieckiego urzędu oraz włoskiej gazety "Corriere della Sera", która jako pierwsza poinformowała o współpracy komunistycznych służb w zamachu na Jana Pawła Drugiego.
Leon Kieres powiedział również, że według niemieckiego urzędu akta do których nawiązuje włoska gazeta już od połowy lat 90-tych były udostępniane włoskim prokuratorom i dziennikarzom oraz bułgarskiej komisji rządowej. Od tego czasu urząd niemiecki nie przekazywał żadnych nowych akt dotyczących tego zagadnienia.
Włoski dziennik Corriere della Sera napisał między innymi, że w aktach służb specjalnych byłej NRD są dokumenty, potwierdzające, iż zamachu na papieża dokonano na zlecenie radzieckiej KGB. W organizacji zamachu w 1981 roku miały wziąć udział służby specjalne z trzech krajów byłego bloku wschodniego - Związku Radzieckiego, NRD i Bułgarii.
