Islandia obchodzi jubileusz 1000-lecia chrześcijaństwa. Miejscem
centralnych dwudniowych uroczystości jest Thingvellir, gdzie
chrześcijaństwo zostało narzucone przez króla Olafa pierwszego i uznane za
jedyną religię dotychczas pogańskiego narodu.
Ponad 95 procent spośród 270 tysięcy mieszkańców Islandii stanowią
luteranie. Katolików jest jedynie 4 tysiące. Na wyspie pracowało do niedawna 12
księży katolickich, w tym jeden Polak - ksiądz Aleksander Michałowski.
W uroczystościach bierze udział specjalny wysłannik papieski kardynał
Edward Cassidy, przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności
Chrześcijan. W orędziu napisanym po łacinie, które przekaże kardynał Cassidy,
papież Jan Paweł Drugi podkreśla ekumeniczne znaczenie jubileuszu 1000-lecia.
Jan Paweł Drugi odwiedził Islandię w czerwcu 1989 roku. Odprawił wówczas mszę
przed katedrą w Reykjaviku, a w Thingvellir uczestniczył w spotkaniu
ekumenicznym.
Wpływy luterańskie docierały do Islandii po 1520 roku za pośrednictwem
kupców niemieckich. Do końca 16-go wieku uformował się ostatecznie narodowy
Kościół islandzki, który przyjął ewangelicko- augsburskie wyznanie wiary. W
roku 1917 Kościół ten uzyskał status Kościoła państwowego.
Podejmując decyzję o przyjęciu chrześcijaństwa w 1000 roku, tradycyjne
zgromadzenie narodowe - Althing - stwierdziło jednocześnie, że w dalszym
ciągu ludność może w swoich domach oddawać cześć dotychczasowym bożkom. Do dziś
co najmniej połowa mieszkańców Islandii wierzy w istnienie trolli, elfów i
innych istot mitologicznych. Państwowy urząd budownictwa zatrudnia nawet
pełnomocnika do spraw elfów, którego zadaniem jest opiniowanie, czy przy
inwestycjach budowlanych 'nie doznają uszczerbku święte istoty'.