Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraińska opozycja zapowiada na dziś antyprezydenckie demonstracje

0
Podziel się:

Po południu na całej Ukrainie mają się odbyć masowe demonstracje opozycji żądającej dymisji prezydenta Leonida Kuczmy. Największa manifestacja odbędzie się w stolicy.
Akcję pod hasłem "Powstań Ukraino" ogłosili socjaliści, komuniści i blok Julii Tymoszenko w drugą rocznicę tajemniczego zniknięcia znanego dziennikarza Georgija Gongadze.

Po południu na całej Ukrainie mają się odbyć masowe demonstracje opozycji żądającej dymisji prezydenta Leonida Kuczmy. Największa manifestacja odbędzie się w stolicy.
Akcję pod hasłem "Powstań Ukraino" ogłosili socjaliści, komuniści i blok Julii Tymoszenko w drugą rocznicę tajemniczego zniknięcia znanego dziennikarza Georgija Gongadze. Opozycja oskarża prezydenta Kuczmę o zlecenie zabójstwa dziennikarza.
Organizatorzy szacują, że na ulice wyjdzie od kilkudziesięciu do nawet 200 tysięcy osób. Władze twierdzą, że demonstrantów będzie znacznie mniej, jednak uruchomiły potężne środki, by zniechęcić ludzi do udziału w protestach. Kilkuset aktywistów opozycji w całym kraju wezwano do prokuratury i uprzedzono o odpowiedzialności karnej za wywieranie presji na prezydenta i możliwe naruszenie porządku publicznego. W wielu miastach nagle rozpoczęto
remonty centralnych placów, opozycja ma informacje o spisywaniu danych osób kupujących bilety do stolicy. Z niewyjaśnionych względów w Kijowie od rana nie działa żadna ukraińska telewizja.
Porządku w całym kraju ma pilnować 40 tysięcy milicjantów. Szef MSW zapewnił, że milicja nie będzie przeszkadzała demonstrantom, ale będzie zdecydowanie reagować w razie konieczności.
Opozycja zapewnia, że akcja ma pokojowy charakter. Obawia się jednak prowokacji powołując się na wypowiedź samego ministra, który oświadczył publicznie, że wie, iż udział w demonstracjach wezmą alkoholicy i psychicznie chorzy, a także elementy ekstremistyczne.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)