Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W drugim dniu procesu w sprawie akcji w Magdalence głos mają oskarżeni policjanci

0
Podziel się:

Grażyna Biskupska złożyła zeznania w procesie w sprawie akcji w Magdalence. Była naczelnik Wydziału do Walki z Terrorem stołecznej policji jest oskarżona o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.

Przed sądem w Warszawie trwa druga rozprawa w procesie policjantów, którym prokurator zarzuca rażące zaniedbania podczas tragicznych wydarzeń sprzed 2 lat. Podczas operacji antyterrorystów, mającej na celu ujęcie dwóch groźnych gangsterów, zginęło dwóch funkcjonariuszy, a 16-tu zostało rannych. . .
Grażyna Biskupska uważa, że jest niewinna.

Proces rozpoczął się wczoraj. Na ławie oskarżonych, oprócz byłej naczelnik wydziału do walki z terrorem, zasiada jeszcze dwóch policjantów: Jan P. - były zastępca komendanta stołecznej policji i były szef antyterrorystów- Kuba Jałoszyński. Prokuratura zarzuca im niedopełnienie obowiązków w trakcie przygotowania i przeprowadzenia akcji. Chodzi, między innymi, o niezapewnienie funkcjonariuszom zapasowej broni i amunicji oraz niezabezpieczenie pomocy medycznej przed rozpoczęciem działań.
Oficerom policji grozi do 8 lat więzienia. Wszyscy nie przyznają się do winy. Przed sądem odpowiadają z wolnej stopy. Ich adwokaci twierdzą, że zarzuty są absurdalne, a sprawa powinna być umorzona.
Operacja w podwarszawskiej miejscowości rozpoczęła się w nocy z 5. na 6. marca 2003 roku. Policyjne oddziały antyterrorystyczne zaatakowały dom, w którym przebywało dwóch gangsterów. Obaj byli podejrzani o udział w strzelaninie pod Parolami, w której zginął policjant.
Podczas akcji w Magdalence zginął podkomisarz Dariusz Marciniak. Drugi z policjantów, Marian Szczucki, zmarł w szpitalu tydzień po akcji. Policjanci zabili obu groźnych bandytów - Roberta Cieślaka oraz Białorusina Igora Pikusa, byłego funkcjonariusza KGB i Specnazu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)