Cały czas bowiem z całej Polski do siedziby fundacji wpływają meldunki. Na bieżąco liczy się też pieniądze.
Wbrew oczekiwaniom na zorganizowanej w siedzibie fundacji konferencji prasowej nie pojawił się jej wielki dyrygent - Jurek Owsiak. Jak co roku zaniemówił. Przepraszali w jego imieniu przedstawiciele fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy: doktor Bohdan Maruszewski i Bogdan Waszkiewicz. Mimo, że finał akcji mamy już za sobą, dopiero teraz zaczyna się ciężka praca - mówią w fundacji. W pierwszej kolejności trzeba policzyć wszystkie pieniądze. Do 28 lutego fundacja musi przedstawić w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji sprawozdanie finansowe z przeprowadzonej wczoraj akcji. Trzeba też policzyć pieniądze historycznych już walut krajów strefy euro. Jest co liczyć, bo Polacy ofiarowali już ponad 5 ton monet, a będzie jeszcze więcej , bo szef NBP Leszek Balcerowicz przedłużył okres zbierania monet ze strefy euro do końca stycznia.
Minister finansów Marek Belka zadeklarował, że sprzęt medyczny, który kupi Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy będzie zwolniony z cła.
