Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Szymański
Damian Szymański
|
aktualizacja

Wielkie tąpnięcie w wynagrodzeniach. Ta progroza mrozi krew

- Rząd w budżecie planuje wzrost wynagrodzeń na poziomie 10 proc. Natomiast w budżetówce chce podnieść pensje na poziomie 7,8 proc., a inflację szacuje na poziomie 9-10 proc. To są jednak tylko założenia - powiedział w programie "Money.pl" prof. Paweł Wojciechowski, były minister finansów, były główny ekonomista ZUS. – Jeśli spojrzymy na to, jak cykl obniżenia wzrostu gospodarczego będzie przechodził przez Polskę, to jasne jest, że wkrótce dojdzie do tąpnięcia w płacach realnych. Rząd będzie zwiększał w niektórych sektorach pensje, np.: w górnictwie. Ale w innych sektorach one wcale nie rosną. Przewiduję, że na przełomie roku lub na początku przyszłego dojdzie do tąpnięcia w płacach realnych. Firmy, które są pod ogromną presją wzrostu kosztów energii, będą bankrutować. One są poza nawiasem pomocy publicznej, bo rząd woli dosypywać kasę odbiorcom indywidualnym. To jest dla PiS konkretny elektorat. I tak się napędza inflację. Budżet jest, ale pieniędzy w nim...
rozwiń
66
Podziel się:
KOMENTARZE
(66)
i......
2 lata temu
Jak to ? Pensje o 20% mają wzrosnąć . Tak jak najniższa krajowa . co to znaczy. od 2008 roku są zaniżane. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
polak
2 lata temu
glosuje na konfederacje--tylko oni gwarantuja,,,zastopowanie osadnictwa ukrainskiego w polsce,,,
kolega
2 lata temu
Podczas wyborów albo Konfederacja albo Rodacy Kamraci. Reszta opcji to okrągłostołowi likwidatorzy Polski, co zostało dowiedzione, a okrągłostołowe sługusy obcych bynajmniej nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa.
Robin
2 lata temu
Wkrótce nasz kraj będzie 3 światem
taka prawda
2 lata temu
Najważniejsze żeby imigranci w liczbie ponad 6 milionow mieli dostatnie zycie nie pracując
...
Następna strona