Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Wyrok TSUE: produkty pochodzące z osiedli izraelskich na terenach okupowanych to żadne "made in Israel"

2
Podziel się:

Nie można przekonywać, że tereny okupowane przez Izrael są tym samym, co Izrael. Co za tym idzie, stosowne oznaczenie musi się znaleźć na towarach wyprodukowanych na terenach okupowanych – zadecydował Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Klienci mają prawo wiedzieć, czy produkt powstał - zgodnie z deklaracją producenta - w Izraelu czy może na terytoriach okupowanych
Klienci mają prawo wiedzieć, czy produkt powstał - zgodnie z deklaracją producenta - w Izraelu czy może na terytoriach okupowanych (Fotolia, Kaspars Grinvalds/Fotolia)

Jeśli produkt pochodzi z osiedla żydowskiego na terenach okupowanych, to nie można przekonywać, że został wyprodukowany w Izraelu. Klienci mają prawo o tym wiedzieć, bo dla wielu zakup czegoś, co zostało wyprodukowane na terenach okupowanych jest zwyczajnie sprzeczne z zasadami. Wobec tego towary te muszą być odpowiednio oznaczane - orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE.

Unia Europejska wielokrotnie potępiała ekspansję osadnictwa Izraelana terenach palestyńskich, wyrażała też sprzeciw za każdym razem, gdy władze izraelskie ogłaszały budowę nowych domów na tych obszarach.

Wielka Izba Trybunału wskazała we wtorkowym orzeczeniu, że na artykułach spożywczych pochodzących z terytoriów okupowanych przez państwo Izrael należy umieszczać nie tylko oznaczenie kraju ich pochodzenia, lecz jeśli pochodzą one z osiedla izraelskiego znajdującego się na tym terytorium, również informację o takim właśnie pochodzeniu. – informuje PAP.

Zobacz także: Obejrzyj: UOKiK o wyrokach TSUE. "Banki chcą oddać jak najmniej"

TSUE doprecyzował w wyroku wykładnię pojęcia "kraju pochodzenia" oraz pojęć "kraju" oraz "terytorium" w rozumieniu unijnego rozporządzenia w tej sprawie. Sędziowie zaznaczyli, że umieszczenie na artykułach spożywczych oznaczenia, zgodnie z którym państwo Izrael jest ich "krajem pochodzenia", choć rzeczywiście pochodzą one z jednego z terytoriów mających swój własny status międzynarodowy (choć są okupowane), może wprowadzać konsumentów w błąd.

Trybunał zaznaczył też, że obowiązkowe jest oznaczenie "osiedle izraelskie".

- Osiedla zakładane na niektórych okupowanych przez państwo Izrael terytoriach charakteryzują się tym, że ucieleśniają politykę przesiedlania ludności prowadzoną przez to państwo poza jego terytorium, z naruszeniem zasad ogólnego międzynarodowego prawa humanitarnego – czytamy w uzasadnieniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
Eskimos
5 lata temu
Aj waj UE antysemityzm
ZEN
5 lata temu
Jeżeli coś pochodzi z Izraela to jest Izraelskie a nie Żydowskie. Gdzie jest Żydoland nie słyszałem.