Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bardzo dobry tydzień euro

0
Podziel się:

Na międzynarodowym rynku eurodolara powoli zbliżamy się do parytetu. W ciągu ostatnich dni notowania wspólnej waluty względem dolara silnie wzrosły

_ Rynek krajowy _

USD/PLN i EUR/PLN
W minionym tygodniu nasza waluta straciła znacznie na wartości. Głównym powodem silnego wzrostu cen dewiz był ogromny spadek sentymentu na rynku międzynarodowym oraz znaczna aprecjacja europejskiej waluty. Na pogorszenie notowań złotego wpływ miała również środowa wypowiedź prezesa NBP

Informacje o kolejnych aferach finansowych w amerykańskich spółkach załamały indeksy giełdowe na Wall Street, co przełożyło się na pogorszenie nastrojów na pozostałych światowych rynkach, w tym także w Polsce. W związku z silnym wzrostem kursu EUR/USD, który sięgnął okolic parytetu, cena euro na krajowym rynku walutowym wzrosła o 1930 pkt, z poziomu 3,8740 do 4,0670. Jest to najwyższy kurs od 13 października 2000 r. Do góry, choć oczywiście w o wiele mniejszym stopniu wzrosła również cena dolara. Kurs USD/PLN zwyżkował w ciągu pięciu dni o 750 pkt., z poziomu 4,0000 do 4,0750. Odchylenie złotego od parytetu poszybowało z minus 8,2 proc. do minus 5,2 proc.

Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu zdecydowała się na 50 pkt. obniżkę poziomu stóp procentowych oraz utrzymanie neutralnego nastawienia w prowadzonej polityce pieniężnej. Nie zaskoczyła tym rynku. Za to panikę i gwałtowną wyprzedaż złotówek wywołały słowa prezesa NBP Leszka Balcerowicza. Na konferencji po posiedzeniu RPP powiedział on, że deficyt budżetowy na rok 2003 w wysokości 40 mld zł może pogorszyć sytuację finansów publicznych oraz podkreślił, że konflikt wokół NBP oraz RPP wpływa niekorzystnie na klimat inwestycyjny w Polsce. Dodał również, że ewentualne, przyszłe obniżki stóp procentowych będą dokonywane drobniejszymi krokami.

Krótkoterminowa prognoza
Gwałtowne załamanie złotego może oznaczać nadejście kolejnych fatalnych sesji. Spadki indeksów za oceanem mogą doprowadzić do szerokiej realizacji zysków na polskim rynku. Niewykluczone, że cena dolara w takim przypadku przekroczy 4,15, a kurs euro do złotego znajdzie się w okolicach 4,10. Rynek jest niespokojny, więc inwestorom doradzamy wstrzymanie się z transakcjami.

Pod koniec piątkowej sesji opublikowane zostaną dane o bilansie płatniczym za maj. Rynek oczekuje, że deficyt na rachunku obrotów bieżących wyniesie około 600 mln USD. Zainteresowanych wynikiem publikacji NBP odsyłamy do naszego piątkowego raportu dziennego.

Strategia
Eksporter: Czekaj
Importer: Czekaj

_ Rynek jena _
USD/JPY i EUR/JPY
W mijającym tygodniu notowania japońskiej waluty do dolara ponownie wzrosły. Kurs USD/JPY, który jeszcze na początku tygodnia wynosił nawet 122,65, pod jego koniec zniżkował o 430 pkt, w okolice poziomu najniższego od końca września ubiegłego roku, tj. do 118,35.

Dolar traci na całej linii w stosunku do kluczowych walut na świecie. Ogromne pogorszenie sentymentu dla dolara na rynku międzynarodowym doprowadziło do jego panicznej wyprzedaży za jeny przez inwestorów. Choć japońscy politycy w trosce o konkurencyjność krajowego eksportu próbują cały czas przeciwdziałać systematycznemu wzmocnieniu jena, to ich wysiłki jak na razie idą na marne. W ciągu ostatnich pięciu dni Bank of Japan dwukrotnie interweniował na rynku skupując amerykańską walutę. Pierwsza interwencja miała miejsce w poniedziałek, kiedy kurs USD/JPY zniżkował w okolice poziomu 121,00. Kolejna w środę, gdy notowania dolara spadły do ok. 120,30. Efekt tych działań był identyczny z poprzednimi, tzn. niewielki i krótkotrwały.

W najbliższy poniedziałek opublikowana zostanie przez BoJ wartość czerwcowego „Tankana” - indeksu obrazującego poziom zaufania japońskich przedsiębiorców. Analitycy spodziewają się, że ulegnie ona poprawie z -38 pkt do -26 pkt, co może być kolejnym wzmocnieniem dla jena.

Krótkoterminowa prognoza
W przypadku dalszego spadku sentymentu dla dolara na rynku międzynarodowym kurs USD/JPY może dalej zniżkować. W długim okresie możliwy jest jego spadek nawet w okolice poziomu 116. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w każdej chwili na rynku może ponownie interweniować Bank of Japan, inwestorom w dalszym ciągu doradzamy wstrzymanie się z transakcjami na tym krosie.

Strategia
Pozostań neutralny

_ Rynek euro _

EUR/USD
Na międzynarodowym rynku eurodolara powoli zbliżamy się do parytetu. W ciągu ostatnich dni notowania wspólnej waluty względem dolara silnie wzrosły. Kurs EUR/USD, który jeszcze w poniedziałek wynosił 0,9680, w pierwszych godzinach piątkowej sesji znalazł się wyżej o 310 pkt., tj. przy poziomie 0,9990. Jest to najwyższy poziom od 24 lutego 2000 r.

Dolar tracił na wartości w ślad za amerykańskim rynkiem giełdowym. Kluczowe dla zwiększenia i tak negatywnego dla niego sentymentu były informacje o kolejnych, po sprawie Enronu aferach finansowych w amerykańskich spółkach, na które indeksy na Wall Street zareagowały ogromnymi spadkami. We wtorek ujawniono nieprawidłowości księgowe w sprawozdaniach spółki WorldCom, która błędnie zaksięgowała około 4 mld USD. Pod koniec tygodnia dziennik Wall Street Journal na swoich stronach internetowych poinformował, że wartość niewłaściwie zaksięgowanych przychodów w spółce Xerox może przekraczać 6 mld USD.

Dolar tracił pomimo publikacji bardzo dobrych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych o wzroście PKB w I kwartale br. aż o 6,1 proc. (szacowano wzrost na poziomie 5,6 proc.) oraz o spadku bezrobocia za ostatni tydzień o 10 tys., do 388 tys. Inwestorów przed dalszą wyprzedażą waluty amerykańskiej nie powstrzymały również wypowiedzi prezydenta Bush’a oraz członków jego administracji o tym, że polityka mocnej krajowej waluty w dalszym ciągu będzie kontynuowana.

Krótkoterminowa prognoza
Notowania amerykańskiej waluty względem europejskiej powinny dalej spadać. Większość analityków spodziewa się dalszej aprecjacji euro. Zdaniem Georga Sorosa dolar w ciągu najbliższych kilku lat może stracić jedną trzecią swojej wartości. Uważamy, że w najbliższym czasie kurs EUR/USD powinien zaatakować parytet i sięgnąć pierwszego silnego, technicznego oporu na poziomie 1,0080/90.

Pod koniec piątkowej sesji opublikowane zostaną dane z USA o nastrojach amerykańskich konsumentów oraz wartości indeksu Chicago PMI za czerwiec. Rynek spodziewa się ich pogorszenia. Zainteresowanych wynikiem tej publikacji odsyłamy do naszego, piątkowego raportu dziennego.

Strategia
Kupuj euro na dołkach

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)