Na krajowym rynku dolar również odrabia nieco wczorajsze straty podobnie, jak euro. Inwestorzy czekają również na dość dużą porcję popołudniowych danych makroekonomicznych.
EUR/USD
Po wczorajszym wyskoku dolar dziś zyskuje. Aktualnie aprecjacja amerykańskiej waluty doszła do wsparcia w postaci górnego ograniczenia wzrostowego kanału, które znajduje się przy cenie 1.2388. Jeśli z tego poziomu udałoby się bykom odbić, stanowiłoby to wówczas ruch powrotny i zapowiadało ponowny test wczorajszego maksimum, czyli 1.2441. Nieco niżej popytu doszukiwać należy się również przy cenie 1.2359, gdzie znajduje się maksimum z 24 września.
USD/JPY
Tutaj odreagowanie ostatniej przeceny dolara sięgnęło 38,2% zniesienia, które znajduje się przy 110.52. Nieco wyżej położonym oporem jest środowy dołek, zlokalizowany przy 110.65. Wsparcia doszukiwać należy się przy linii trendu wzrostowego, która zatrzymała wczorajszą przecenę dolara. Wyznaczona jest przy cenie 109.88. Krótkoterminowe wskaźniki wyraźnie odbijają z rejonu dość dużego wyprzedania, co powinno jeszcze nieco pomóc posiadaczom amerykańskiej waluty.
EUR/JPY
Na rynku eurojena widoczny jest od 4 dni trójkąt, który biorąc pod uwagę poprzedzające go umocnienie euro, sygnalizuje tu możliwość kontynuacji tej tendencji. Obecnie jego ograniczenia to strefa ok. 136.63 - 137.16. Ograniczenia te poszerzyć można również o zakres ostatniej konsolidacji, czyli wsparcie przy 136.27 oraz opór na 137.53. Dopiero zdecydowane wybicie się poza ten zakres może być pomocne w wyznaczeniu dalszego kierunku.
GBP/USD
Dzisiaj bardzo dynamicznie traci funt do dolara. Cała, wczorajsza aprecjacja brytyjskiej waluty została już zniwelowana, a rynek wyznaczył nowe minima. Aktualnie wsparcia doszukiwałbym się przy cenie 1.79, gdzie znajduje się 61,8% zniesienie ostatniego, 1,5 tygodniowego trendu wzrostu wartości funta. Rynek jest teraz krótkoterminowo bardzo rozchwiany, zatem należy mieć to na uwadze zawierając transakcje, a zwłaszcza dopasowując szerokość zleceń obronnych. Krótkoterminowe oscylatory są już bardzo silnie wyprzedane, jednakże na MACD jest jeszcze nieco potencjału spadkowego.
USD/CHF
Na rynku franka szwajcarskiego korekta ostatniego osłabienia dolara jest również widoczna. Najbliższy, podażowy poziom znajduje się przy kilkukrotnie testowanym wcześniej wsparciu, czyli 1.2522, na którym znajduje się również 23,6% zniesienie poprzednich spadków. Wsparciem jest oczywiście wczorajszy dołek, którego poziom został wyznaczony przy cenie 1.2444. Również na tym rynku poznajemy odpowiedź, czy aktualny wzrost wartości dolara jest jedynie ruchem powrotnym, po którym nastąpi kontynuacja kierunku wczorajszego wybicia, czy może kolejna jego próba okaże się niepowodzeniem i ceny powrócą w zakres ostatniego horyzontu. Na razie wygląda to jeszcze na ruch powrotny i dopiero zdecydowane wyjście nad poziom 1.2522 sugerowałoby, że wczorajsze wybicie było jedynie chwilową atrakcją i nie należy się spodziewać żadnego, dłuższego trendu.
EUR/PLN
Dzisiejsze zmiany na rynku eurozłotego nie należą do specjalnie ciekawych. Kupujący europejską walutę podjęli atak na ostatnie szczyty przy 4.39, jednakże już przy 4.38 pojawiła się wystarczająca podaż, by zahamować spadek wartości złotego. Aktualnie rynek znajduje się w kilkudniowym horyzoncie, który ograniczony jest zakresem 4.34 - 4.39 i dopiero wybicie się poza te poziomy wskazać powinno, czy korekta ma się ku końcowi i zmierzamy do ataku minimów całego trendu aprecjacji złotego, czyli ostatnie umocnienie europejskiej waluty będzie się pogłębiało.
USD/PLN
Około 2,5 groszowe odreagowanie wczorajszej przeceny amerykańskiej waluty widoczne jest na rynku dolara do złotego. Nie jest to jednak wiele, biorąc pod uwagę skalę wczorajszego umocnienia krajowej waluty. Przypomnę, że tutaj kluczowymi poziomami jest znajdujące się niewiele niżej wsparcie w postaci minimum całego trendu spadku wartości dolara, czyli 3.4915, natomiast od góry opór wyznaczony został na poziomie 3.56, gdzie zlokalizowane są maksima z tego tygodnia i ich przekroczenie sygnalizowałoby już pogłębienie korekty ostatniej przeceny dolara.