Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Korekta trwa

0
Podziel się:

Poniedziałek przyniósł kontynuację zapoczątkowanej w zeszłym tygodniu korekty. Złoty stracił na wartości do euro i dolara, a przyczyn spadku można szukać we wzroście napięcia przed decyzją RPP i w podłożu politycznym.

_ RYNEK KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Poniedziałek przyniósł kontynuację zapoczątkowanej w zeszłym tygodniu korekty. Złoty stracił na wartości do euro i dolara, a przyczyn spadku można szukać we wzroście napięcia przed decyzją RPP i w podłożu politycznym.

Kurs EUR/PLN rozpoczął dzień przy poziomie 4,34 zł, dolar był w tym czasie wart 3,54 zł. Do godzin popołudniowych polska waluta traciła na wartości, cena euro sięgnęła 4,3770 zł a dolara 3,5670 zł. Później nastąpił spadek kursu USD/PLN związany z sytuacja na rynku międzynarodowym.

Za dobrym sentymentem do złotego na początku notowań mógł stać komentarz Jana Czekaja (RPP), uważanego za zwolennika łagodnej polityki pieniężnej (w lipcu głosował przeciw podwyżce stóp o 50 pkt.). Stwierdził on, że z powodu nasilającej się presji inflacyjnej wynikającej ze wzrostu gospodarczego bank centralny nie może reagować inaczej, niż podniesieniem stóp procentowych. Po południu na rynek dotarły raporty kilku banków dotyczące prognozowanych ruchów kosztu pieniądza w Polsce. Zdecydowana większość analityków przewiduje jego wzrost o 25 pkt, bądź pozostawienie poziomu stóp na najbliższym posiedzeniu RPP bez zmian.

Poniedziałkowe osłabienie złotego mogło być również skutkiem piątkowej uchwały Sejmu, wzywającej rząd do likwidacji transzy dla inwestorów zagranicznych przy prywatyzacji PKO BP. Zarówno Minister Skarbu Jacek Socha, jak i sekretarz generalny SLD Marek Dyduch nie uważają jej jednak za wiążącą.
O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 3,5460 zł, a jedno euro na 4,3575 zł (odchyl. –6,75 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Notowania złotego w dalszym ciągu będą pod wpływem oczekiwań na decyzję RPP. Do tego czasu kurs EUR/PLN powinien przebywać w przedziale 4,32 – 38 zł.

_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _

USD/JPY
W poniedziałek jena tracił do dolara. Od godzin rannych kurs kontynuował zniżki do poziomu 111,27. Tak wysoki kurs USD/JPY notowano ostatnio sześć tygodni temu.

Powodem tego były wysokie ceny ropy naftowej. Wzrosły one na giełdzie w Londynie w poniedziałek przed południem do rekordowego poziomu 45,80 USD za baryłkę. Była to reakcja na obawy rynku o możliwy spadek zapasów surowca w USA, wywołany czasowym wstrzymaniem pracy platform w Zatoce Meksykańskiej kilka dni temu z powodu huraganu Ivan. Rynek bardzo nerwowo reaguje na takie informacje, a oznacza to, że już w środę, po raporcie DoE o stanie rezerw ropy w USA cena tego surowca może przekroczyć poziom 50 USD za baryłkę. W ubiegłym tygodniu ropa w USA zdrożała o ponad 7 proc.

Kolejnym powodem spadku wartości japońskiej waluty były negatywne nastroje przedsiębiorców w Japonii. Indeks Nikkei 225 spadł o 0,3 proc. kontynuując spadki siódmy dzień z rzędu.
O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 111,21 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Rynek może utknąć w okolicach poziomu 111 jenów za dolara do publikacji kwartalnego wskaźnika Tankan, obrazującego klimat w biznesie. Znaczące mogą być również dane o zaufaniu konsumentów, konsumpcji i PMI w USA. Kolejny opór stanowi poziom 112, który może być testowany w najbliższym czasie. Spodziewamy się, że kurs USD/JPY będzie poruszał się w granicach od 110 do 112.

EUR/USD
Poniedziałek okazał się dniem o umiarkowanej zmienności na rynku eurodolara. Na początku tygodnia w Londynie, handel rozpoczął się na poziomie 1,2270 dolara za jedno euro. Waluta europejska kontynuowała wzrost do poziomu 1,2280 przed południem. Opublikowany o godz. 10:00 indeks Ifo, obrazujący nastroje niemieckich przedsiębiorców, był zbieżny z oczekiwaniami analityków i nie miał większego wpływu na eurodolara. Po południu dolar odrabiał straty i około godziny 14:00 kurs EUR/USD był notowany blisko poziomu otwarcia. O godzinie 16:00 na rynek napłynęły dane za sierpień o sprzedaży nowych domów w na rynku amerykańskim. Sprzedaż wynosiła 1,184 mln wobec prognozy 1,165 mln oraz 1,134 mln w lipcu. Dane te nie pomogły dolarowi, który kontynuował zniżki.
O godz. 16.20 jedno euro wyceniane było na 1,2288 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Rekordowo wysokie ceny ropy z pewnością nie sprzyjają walucie amerykańskiej. Przewidujemy, że kurs EUR/USD powinien pozostać w przedziale 1,2240-1,2380.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)