Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Krajowa waluta zyskuje na wartości

0
Podziel się:

Złoty umocnił się wczesnym czwartkowym popołudniem w stosunku do środowego zamknięcia. Zdaniem analityków nie ma to jednak związku z upublicznieniem szczegółów rządowego programu uporządkowania i racjonalizacji wydatków.

W czwartek Jerzy Hausner, wicepremier odpowiedzialny za politykę gospodarczą ujawnił szczegóły planu cięć wydatków budżetowych na lata 2004-2007.

"Wczoraj podany został zarys programu, ekonomiści zdążyli wszystko policzyć i wiedzieli czego się dzisiaj spodziewać" - powiedział PAP Jakub Wiraszka, dealer BRE Banku.

Jego zdaniem nie ma obecnie powodu do nadmiernej aprecjacji, ani deprecjacji złotego i trudno tłumaczyć umocnienie polskiej waluty informacjami o finansach publicznych.

"Teraz nie ma powodów do nadmiernej deprecjacji złotego. Wiadomo, że nie grozi nam jakiś kryzys walutowy, jest na pewno uspokojenie, ale powodów do huraoptymizmu również nie ma" - powiedział Wiraszka.

"W związku z tym rynek prawdopodobnie skoncentruje się na bieżących sprawach, przejdzie do porządku dziennego nad budżetem i będzie grał na jakichś innych fundamentach, np. potencjalnym obniżeniu stóp procentowych" - dodał.

Na rynku międzybankowym około 14.15 za dolara płacono 3,827 zł, o 0,7 gr mniej niż w środę wieczorem, zaś za euro 4,515 zł, o 1,1 gr mniej.

Ceny obligacji do wczesnego czwartkowego popołudnia lekko spadły. Zdaniem analityków nie ma to jednak związku z ujawnieniem szczegółów rządowego programu uporządkowania i racjonalizacji wydatków.

"Te informacje rynek zdyskontował moim zdaniem już wczoraj, a dzisiaj po prostu inwestorzy sprzedają obligacje, głównie pięcioletnie" - powiedział PAP Maciej Nowakowski, dealer BPH PBK.

Około 14.15 rentowność obligacji dwuletnich OK0805 spadła o 1 pkt bazowy do 5,23 proc. w porównaniu ze środowym wieczorem. Dochodowość papierów pięcioletnich PS0608 wzrosła o 4 pkt. bazowe do 5,66 proc., a dziesięcioletnich DS1013 spadła o 1 pkt do 6,04 proc.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)