Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nadal w zakresie krótkoterminowego horyzontu

0
Podziel się:

Naruszona została już kolejna linia trendu spadkowego, co jest sygnałem, że korekta może się przedłużyć. Wsparciem dla rynku będzie krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która obecnie znajduje się na poziomie ok. 1.1915. Za opór nadal uważać można dobrze znany poziom 1.2050.

Rynek walutowy nie wykazuje dziś przejawów zbyt dużej aktywności. Eurodolar nieznacznie wyszedł nad dotychczasowy opór 1.2000, jednakże wczesnym popołudniem doszło już do cofnięcia w obręb zakresu, w którym poruszał się od wtorkowego popołudnia. Stabilizacji sprzyja wyczekiwanie inwestorów na dość dużą ilość publikacji makro. Przypomnę, że o godzinie 14:30 podane zostaną dane o liczbie pozwoleń na budowę domów za marzec (prognoza: 1.910.000) oraz liczbie i dynamice zmian rozpoczętych inwestycji budowlanych za marzec (prognoza: 1,9mln). O godzinie 15:15 poznamy dane o wykorzystaniu mocy produkcyjnych za marzec (prognoza 76,8%) oraz dane o dynamice produkcji przemysłowej (prognoza: 0,3%). Na koniec, o godzinie 15:45 opublikowany zostanie indeks nastrojów konsumentów (Michigan Sentiment). Prognozuje się wartość 97pkt.

EUR/USD
Naruszona została już kolejna linia trendu spadkowego, co jest sygnałem, że korekta może się przedłużyć. Wsparciem dla rynku będzie krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która obecnie znajduje się na poziomie ok. 1.1915. Za opór nadal uważać można dobrze znany poziom 1.2050.

USD/JPY
Rynek jena japońskiego nadal porusza się w krótkoterminowej formacji klina zniżkującego. W związku z tym, że jest on poprzedzony dość szybkim i dynamicznym wzrostem, swoją wymową przypomina formację chorągiewki, co sugerowałoby większe prawdopodobieństwo wybicia się górą i kontynuacji trendu wzrostowego. Oprócz samych ograniczeń wspomnianego klina wsparciem w krótkim terminie jest ostatni dołek na poziomie 108.04, natomiast oporem jest wczorajszy szczyt, czyli 109.24. W rozstrzygnięciu kierunku wybicia z tej krótkoterminowej konsolidacji pomogą zapewne dzisiejsze dane makro.

EUR/JPY
Na rynku eurojena doszło dziś do przebicia krótkoterminowej linii trendu wzrostowego. Rynek obecnie tworzy coś na kształt ruchu powrotnego do przełamanej linii. Oporem będzie tu dzisiejszy szczyt na poziomie 130.40 oraz wyżej już nieco ważniejszy poziom, czyli wspominane już wielokrotnie okolice 130.85. Wsparcie w krótkim terminie stanowi poziom szczytu z 8 kwietnia, którego to okolice już wczoraj skutecznie wyhamowały kupujących jena.

GBP/USD
Rynek próbuje się od wczoraj wybić ponad istotny opór na poziomie ok. 1.8000. Krótkoterminowo mamy tu do czynienia z niewielką przewagą kupujących funta, o czym świadczy dwudniowa linia trendu wzrostowego, która się tu pojawiła. Ich przewaga nie jest niestety na tyle silna, by zanegować środowe, negatywne sygnały sprzedaży, zatem ich obecne wysiłki mogą się w konsekwencji okazać niewystarczające i obecne odreagowanie okaże się tylko i wyłącznie korektą i typowym ruchem powrotnym, który występuje po przełamaniu istotnego wsparcia. Sytuacja na tym rynku również w dużej mierze zależy od tego, czy dzisiejszej publikacji będą sprzyjały dolarowi, czy nie.

USD/CHF
Została tu już dziś poważnie naruszona linia trendu wzrostowego zapoczątkowana 8 kwietnia. Sprzedający dolary za franki wyhamowali jednak i mamy tu teraz do czynienia z niewielkim odreagowaniem. Nadal przeważa wariant wzrostowy, o czym świadczy zatrzymanie deprecjacji amerykańskiej waluty między 50%, a 61,8% zniesieniem ostatniego, krótkoterminowego trendu wzrostowego na tym rynku. Najbliższym oporem jest tu poziom ostatnich szczytów, czyli okolice 1.3050-55. Wsparciem w krótkim terminie, oprócz wspomnianej już linii, która jednak nieco zmniejszyła swoje znaczenie, jest szczyt z 12 kwietnia, zlokalizowany na poziomie 1.2872. Wzmocniony będzie niebawem przez podchodzącą w ten rejon wolniejsza już linię trendu wzrostowego. Nieco wyżej wsparcie stanowi także wczorajszy dołek zlokalizowany na poziomie 1.2894.

EUR/PLN
Wczorajsze, popołudniowe, ponowne osłabienie złotego względem waluty europejskiej, zostało dziś całkowicie odrobione. Wsparciem, które zatrzymało kupujących złotego jest poziom wczorajszych dołków na 4.7835, zbiegający się także ze zniesieniem 38,2% środowej fali aprecjacji euro. Dzisiejszemu wyhamowaniu wyprzedaży europejskiej waluty pomogła także obecność kolejnej już linii trendu wzrostowego.

USD/PLN
Złoty odrabia wcześniejsze straty także do dolara. Rynek zatrzymał się jednak na dość istotnym wsparciu, czyli 3.9930, który to poziom jest szczytem z 3 marca. W rozstrzygnięciu kierunku w krótkim terminie pomogą dzisiejsze dane, które powinny znaleźć już swoje odzwierciedlenie na rynku dolara do złotego. Oporem w krótkim terminie będzie wczorajszy szczyt wyznaczony na poziomie 4.0428. Przypomnę jeszcze, że jeśli chodzi o rynek dolara, to znajdujemy się w bardzo istotnym miejscu z długoterminowego punktu widzenia. Jest nim bowiem górne ograniczenie ponad 3 letniego kanału spadkowego, które zlokalizowane jest w okolicy 4zł, zatem brak siły do wyraźniejszego umocnienia złotego względem dolara, zaowocować powinno niebawem kontynuacją krótkoterminowego trendu wzrostowego na tym rynku, co byłoby tym samym potwierdzeniem zmiany trendu w długim terminie.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)