Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Nowe maksima eurodolara

0
Podziel się:

Opublikowane we wtorek po południu, w wiele lepsze od oczekiwań dane o zaufaniu amerykańskich konsumentów za grudzień nie zdołały w większym stopniu pomóc dolarowi. Kurs EUR/USD ustanawia nowe maksima piątą sesję z rzędu.

Rynek krajowy

Pierwsza cześć środowej sesji na rynku złotego nie przyniosła większych zmian. Nasza waluta co prawda początkowo minimalnie osłabła, ale zdołała się utrzymać na wysokich, ale to bardzo wysokich poziomach. Cena dolara na stale zadomowiła się już poniżej bariery 3,00 i oscylowała wokół poziomu 2,9800. Cena euro przez krótki okres była nieco wyższa niż we wtorek (maksimum kursu EUR/PLN wyniosło 4,0660).
Witold Orłowski, doradca ekonomiczny prezydenta RP w porannym wywiadzie dla radia PiN podkreślił, że cena euro do złotego może spaść do 3,8 – 3,9. Podkreślił on także, Rada Polityki Pieniężnej w obliczu mocnej krajowej waluty powinna rozważyć decyzję o obniżce poziomu stóp procentowych.

Prognoza

Trudno nie zgodzić się z panem Orłowskim. Wszystko wskazuje na to, że wzrostowy trend złotego będzie kontynuowany. Zanosi się na to, że odchylenie naszej waluty od dawnego parytetu (liczone dla koszyka 70 proc. euro i 30 proc. dolar) zdoła dotrzeć do poziomu 15 proc. po mocnej jego stronie. Zakładając to, że kurs EUR/USD wzrośnie do poziomu 1,38 mielibyśmy dolara do złotego po 2,8500 i euro do złotego po 3,9350 – to oczywiście tylko przybliżenia.

Rynek międzynarodowy

Opublikowane we wtorek po południu, w wiele lepsze od oczekiwań dane o zaufaniu amerykańskich konsumentów za grudzień nie zdołały w większym stopniu pomóc dolarowi. Co prawda kurs EUR/USD, który jeszcze przed podaniem tych informacji ustanowił swoje historyczne maksimum na 1,3643 poszedł w dół i na początku środowej sesji azjatyckiej sięgnął okolic poziomu 1,3570, ale już kolejne godziny handlu przyniosły szybki powrót ceny euro do 1,3640. Co więcej niedługo po otwarciu sesji europejskiej padł nowy rekord kursu EUR/USD – tym razem 1,3646.
O powodach sukcesywnej przeceny dolara nie ma się co rozpisywać. Są one ogólnie znane i nie zmieniają się od długiego czasu. Mowa tu przede wszystkim o obawach uczestników rynku o trapiący Stany Zjednoczone problem „potrójnego deficytu” oraz o ich przekonaniu o tym, że administracja Busha po cichu popiera deprecjację krajowej waluty, a także o tym, że na rynku dolara nie dojdzie do interwencji.
Na rynku dolara po raz kolejny swoje piętno w tym roku odciska postać Warrena Buffeta. Jak podaje Forbes ten akcyjny miliarder nadal gra przeciwko amerykańskiej walucie i utrzymuje środki równowartości 20 miliardów zielonych w obcych walutach (euro, funt i sześć innych).

Prognoza

Niezmiennie. Celem dla rynku EUR/USD są okolice poziomów 1,37 – 1,38. Najbliższy techniczny opór zlokalizowany jest na poziomie 1,3650. Jego udane pokonanie w górę otwiera drogę dla wzrostów w kierunku kolejnej bariery 1,3705.

Na środę, na godz. 16:00 zaplanowano publikację danych z USA o sprzedaży domów na rynku wtórnym za listopad. Analitycy oczekują „figury” na identycznym poziomie jak w październiku tj. 6,75 mln. Trzydzieści minut później okaże się jaka była zmiana zapasów ropy tego kraju w tygodniu do 24 grudnia.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)