Wtorkowe notowania miały korzystny przebieg dla polskiej waluty. Kurs EUR/PLN w ciągu dnia spadł z 4,05 do 4,0240, a USD/PLN z 3,18 do 3,1540. Umocnienie złotego stymulowało dobre zachowanie węgierskiego forinta, a także uspokajające komentarze ze strony przyszłego premiera i ministra finansów.
Premier Węgier Ferenc Gyurcsány zapowiedział dziś obniżenie deficytu budżetowego oraz podjęcie działań mających na celu umocnienie forinta. Szef węgierskiego rządu dodał, że forint w średnim terminie powinien zyskiwać na wartości. Poza tym korzystny wpływ na notowania węgierskiej waluty mógł mieć, zgodny z prognozami, odczyt wskaźnika inflacji w czerwcu na poziomie 2,8 proc.
Na krajowym podwórku niedawno zapoczątkowaną tradycję konferencji na GPW w Warszawie kontynuował przyszły premier Jarosław Kaczyński, który wskazał m.in., że „reforma finansów publicznych jest zadaniem numer jeden dla rządu”, a jego rząd będzie rządem stabilizacji ekonomicznej, w tym stabilizacji złotego. Podkreślił, że deficyt budżetowy nie przekroczy 30 mld zł, a rząd będzie dbał o rozwój gospodarczy kraju. Należy trzymać kciuki, żeby zapowiedzi udało się wdrożyć w życie, choć patrząc na skład koalicji rządowej może być to trudne zadanie. Zmiany w rządzie Samoobrona i LPR będą chciały wykorzystać do przeforsowania własnych projektów ustaw.
W środę można oczekiwać konsolidacji kursu EUR/PLN w obszarze 4,01-4,05. Wydarzeniem na rynku długu będzie przetarg obligacji 10-letnich o wartości 800 mln zł (wcześniej resort finansów zapowiadał ofertę na poziomie 0,5-2,0 mld zł). Po południu należy oczekiwać większego zakresu zmian zwłaszcza dla kursu USD/PLN w związku z publikacja danych o deficycie handlowym w maju.