Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Złoty dobrze zaczął tydzień

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja była udana dla naszej waluty. Wraz ze znaczną przeceną euro do dolara na arenie międzynarodowej kurs EUR/PLN spadł z 4,6840 do 4,6285. Kurs USD/PLN zniżkował z 4,0410 do 4,0085.

KOMENTARZ KRAJOWY

USD/PLN i EUR/PLN
Poniedziałkowa sesja była udana dla naszej waluty. Wraz ze znaczną przeceną euro do dolara na arenie międzynarodowej kurs EUR/PLN spadł z 4,6840 do 4,6285. Kurs USD/PLN zniżkował z 4,0410 do 4,0085. Złotemu we wzroście pomogły niewątpliwie piątkowe dane NBP o bilansie płatniczym za wrzesień. Na rachunku obrotów bieżących po raz pierwszy od 5 lat zanotowano nadwyżkę. Wyniosła ona 61 mln euro. Pozytywny wpływ na naszą walutę miał również fakt wyraźnej poprawy nastrojów na krajowym rynku papierów skarbowych. Nie bez znaczenia było także wyhamowanie silnej przeceny forinta do euro. Węgierskiej walucie pomogły działania podjęte przez bank centralny tego kraju, który zainterweniował na rynku skupując obligacje rządowe. NHB w poniedziałek podjął również decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na Węgrzech na dotychczasowym poziomie. W południe Ministerstwo Finansów poinformowało, że podczas środowej aukcji obligacji dwuletnich zaoferuje papiery o wartości 1,5 mld zł. Na rynku oczekiwano, że wielkość oferty
wyniesie od 1,3 do 2,3 mld zł. Godzinę później okazało się, że popyt inwestorów na zaoferowane przez resort podczas poniedziałkowej aukcji 52-tygodniowe bony skarbowe o wartości 1,4 mld zł przewyższył podaż 1,6-krotnie i wyniósł 2,27 mld zł.
O godz. 16.25 jeden dolar wyceniany był na 4,0190 złotego, a jedno euro na 4,6285 złotego (odchyl. +1,60 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Sentyment dla złotego uległ poprawie. Uwaga jednak ze zbytnim optymizmem. Obawy o stan finansów państwa nadal pozostają. Dodatkowo należy pamiętać o zaplanowanej na 5 listopada prezentacji okresowego raportu Komisji Europejskiej. Jak już wiadomo nie jest on najlepszy dla Polski. Złotemu nie sprzyja także napięta atmosfera w regionie. Na forincie, pomimo chwilowego uspokojenia, nadal może być gorąco. W dalszym ciągu niepokoi również sytuacja w Rosji i na Litwie, gdzie służby specjalne oskarżyły otoczenie prezydenta o powiązania z rosyjską mafią.

KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY
W poniedziałek na rynku dolarjena pomimo przypadającego w Japonii święta (Dzień Kultury) nie było nudno. W pierwszych godzinach handlu kurs USD/JPY zwyżkował z 109,73 do 110,49 i znalazł się na najwyższym poziomie od 20 października. Wzrost notowań amerykańskiej waluty był nadal echem zeszłotygodniowych danych o PKB Stanów Zjednoczonych za III kwartał oraz faktu powstrzymania się przez Johna Snowa – sekretarza skarbu USA – z krytyką interwencyjnych działań podejmowanych przez japońskie władze. Do dalszej aprecjacji kursu USD/JPY nie doszło. W drugiej części sesji wcześniejszy, silny wzrost notowań amerykańskiej waluty do jena został wykorzystany przez japońskich eksporterów do sprzedaży waluty amerykańskiej. Cena dolara powróciła do ok. 110,00. Później, po popołudniowych, dobrych danych makro z USA wzrosła w okolice poziomu 110,40.
O godz. 16.25 jeden dolar wyceniany był na 110,38 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Dla kursu USD/JPY kluczowym, technicznym oporem pozostaje nadal poziom 110,60. Wydaje się, że może on mieć spore problemy z trwałym pokonaniem go w górę. Jeśli jednak tak się stanie cena dolara może zwyżkować nawet do 111,35.

EUR/USD
W pierwszych godzinach poniedziałkowej sesji notowania europejskiej waluty do dolara poruszały się w wąskim przedziale 1,1567 – 1,1593. Kurs EUR/USD nie ulegał większej zmianie w stosunku do zamknięcia zeszłego tygodnia, które nastąpiło na poziomie 1,1582. O godz. 10:00 okazało się, że w październiku wzrosła aktywność sektora wytwórczego Eurolandu. Indeks Reuters PMI ją obrazujący zwyżkował do 51,3 pkt z 50,1 pkt we wrześniu i był o 0,3 pkt lepszy od prognoz. Dane te wspomogły zarówno europejski rynek giełdowy, jak i samą wspólną walutę. Kurs EUR/USD zwyżkował do 1,1619. W kolejnych godzinach handlu cena wspólnej waluty do dolara początkowo spadła do ok. 1,1580. Dolar zyskał na wartości przed zaplanowaną na popołudnie publikacją danych z amerykańskiego sektora wytwórczego oraz na fali oczekiwania, że giełdy na Wall Street rozpoczną poniedziałkową sesję od wzrostów. Tak też się stało. Zarówno Nasdaq jak i Dow Jones otworzyły się na plusie. Dokładnie o godz. 16:00 podano, że indeks ISM w październiku wzrósł do
57 pkt z 53,7 pkt we wrześniu i znalazł się na najwyższym poziomie od stycznia 2000 r. Dane były lepsze od prognoz. Analitycy oczekiwali jego wzrostu do 56 pkt. Kurs EUR/USD zareagował kolejnym spadkiem, tym razem do 1,1513 i znalazł się na najniższym poziomie od 29 września.
O godz. 16.25 jedno euro wyceniane było na 1,1515 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Udane i trwałe pokonanie technicznych wsparć na poziomach 1,1550/30 otwiera kursowi EUR/USD drogę do dalszych spadków w okolice poziomu 1,1450/1,1435.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)