W poniedziałek o 13.45 za euro płacono 4,006 zł wobec 3,9505 zł w piątek po południu, a za dolara 2,9945 zł wobec 2,9375 zł.
"Jeżeli poziom 4,0 zostanie przełamany, to wtedy mamy otwartą drogę w kierunku 4,05 zł za euro" - powiedział PAP Tomasz Zdyb, analityk Pekao SA.
W poniedziałek o 16.00 GUS poda dane o inflacji za luty o 16.00 i ewentualnie skoryguje dane styczniowe z uwagi na zmianę wag w koszyku inflacyjnym.
Według danych przed weryfikacją, inflacja w styczniu spadła nieoczekiwanie do 4,0 proc. z 4,4 proc. w grudniu, a analitycy oczekują utrzymania się inflacji w lutym na poziomie 4,0 proc.
Na rynku długu około 13.45 rentowność dwuletnich papierów wynosiła 5,37 proc. wobec 5,36 proc. w piątek, pięcioletnich 5,56 proc. wobec 5,49 proc., a dziesięcioletnich 5,55 proc. wobec 5,50 proc. w piątek.