Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowa RPP - jakie będa jej cele?

0
Podziel się:

Senaccy kandydaci do nowej RPP opowiadają się za poprawą stosunków z rządem oraz podkreślają istotę wspierania wzrostu gospodarczego przy zachowaniu dbałości o realizację celu inflacyjnego.

Nowa RPP - jakie będa jej cele?

Wszystkich 11 kandydatów zgłoszonych przez senatorów dostało rekomendację senackiej Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. O wyborze trzech członków RPP senatorowie zadecydują w przyszłym tygodniu.

OCIEPLENIE STOSUNKÓW Z RZĄDEM WSKAZANE

Większość kandydatów podkreślała w trakcie swoich wystąpień przed komisją, że bardzo istotne będzie utrzymanie dobrych stosunków z rządem.

"Będę się starał, aby poprawiły się stosunki między rządem a władzami monetarnymi kraju. Możliwy jest konsensus dla wzrostu gospodarczego" - powiedział na posiedzeniu komisji Stanisław Owsiak, profesor Akademii Ekonomicznej w Krakowie jeden z kandydatów do RPP.

"NBP powinien realizować politykę stabilnych cen i wspierać politykę rządu, choć te dwie rzeczy są zazwyczaj w sporze" - uważa Halina Trenkner-Wasilewska, wiceminister finansów, której kandydaturę poparł Andrzej Raczko, minister finansów.

Minister finansów uznał, że wybór wiceminister finansów do Rady Polityki Pieniężnej zapewniłby dobre relacje między resortem finansów a bankiem centralnym.

"Gdyby zapytać, kogo minister finansów uznaje za trwały pomost między dwiema stronami Świętokrzyskiej, to jest to pani minister Halina Wasilewska-Trenkner. Rekomendacja jest jednoznaczna" - powiedział na posiedzeniu senackiej komisji minister finansów.

RPP MOŻE WSPIERAć SPŁATĘ ZADŁUŻENIA

Owsiak, którego poglądy pozostają nieznane większości uczestników rynku zapowiedział, że władze monetarne mogą pomóc rządowi w kwestii spłaty zadłużenia.

"Polityka finansowa jest jedna, a problemem wcześniej był brak koordynacji polityki fiskalnej i pieniężnej. Można współpracować, władze monetarne mogą pomagać w kwestii zadłużenia zagranicznego i krajowego" - powiedział Owsiak.

Natomiast wiceminister finansów opowiedziała się za ostrożnym wykorzystaniem przez budżet rezerw walutowych.

"Czasem odnosi się wrażenie, że zasoby rezerw NBP są pieniędzmi będącymi własnością NBP, są to jednak pieniądze państwa, są to środki, które niezwykle ostrożnie powinny być użyte i zastosowane po to, aby rozwikłać największe problemy finansowe" - powiedziała Trenkner-Wasilewska.

SPADEK INFLACJI SUKCESEM, WAŻNE PIELĘGNOWANIE WZROSTU GOSP.

Kandydaci podkreślali także, że obniżenie inflacji było niewątpliwym sukcesem ustępującej RPP, ale w przyszłości istotna pozostanie także kwestia wspierania wzrostu gospodarczego.

"Chciałbym zaakcentować drugi człon celu działania RPP, czyli wspieranie polityki gospodarczej, o ile nie ogranicza to dbania o stabilny poziom cen. Obecnie nie podważa to realizacji celu pierwszego" - powiedział Stanisław Stec, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych ubiegający się o stanowisko w RPP.

"Sukcesem NBP jest zejście z inflacją, ale otwarte pozostaje pytanie, czy koszt nie był zbyt wysoki" - powiedział Owsiak.

WYZWANIEM WPROWADZENIE POLSKI DO UNII MONERTARNEJ

Kandydaci do RPP uważają także, że zastąpienie złotego euro jeszcze za ich kadencji, czyli do 2010 roku będzie także przyświecało ich działaniom.

"Celem podstawowym jest utrzymanie inflacji na niskim poziomie. Ponadto w 2004 i 2005 najważniejsze będzie przygotowanie systemu bankowego do absorpcji funduszy unijnych. Należy zrobić wszystko, by w 2008 roku Polska weszła do EMU" -powiedział Marian Noga, senator SLD i kolejny kandydat do RPP.

"Nowa RPP będzie miała trudniejsze zadanie niż odchodząca. Oprócz celu inflacyjnego będzie wprowadzała też Polskę do strefy euro. (...) wstąpienie do ERM2 powinno nastąpić jak najpóźniej, gdy spełnimy odpowiednie kryteria i powinniśmy tam być jak najkrócej, czyli dwa lata" - uważa Edmund Pietrzak, doradca ekonomiczny prezydenta kandydujący do RPP.

Natomiast kolejna kandydatka Elżbieta Chojna-Duch uważa, że kluczowe w tym roku pozostanie przeprowadzenie reformy finansów publicznych. Pozytywna realizacja może sprzyjać redukcji stóp w przyszłości.

"Można liczyć, że zahamował się okres obniżania stóp, ale nie można wykluczyć dalszych obniżek pod warunkiem realizacji paktu stabilności i wzrostu oraz realizacji reform fiskalnych. Hasłem wywoławczym w 2004 roku powinno być racjonalizowanie wydatków publicznych i dochodów budżetu oraz opanowanie potrzeb pożyczkowych" - powiedziała Chojna-Duch.

POPRAWA SPOSOBU KOMUNIKACJI RPP UMOŻLIWIŁABY LEPSZĄ OCENĘ

Andrzej Wojtyna, kolejny potencjalny członek RPP zaznaczył, że polepszenie sposobu komunikacji RPP z uczestnikami rynku mogłoby sprzyjać podniesieniu oceny prowadzonej polityki pieniężnej.

"Wiele błędów ustępującej Rady nie dotyczyło prowadzenia polityki monetarnej tylko komunikowania się z otoczeniem. Wiele spraw można było lepiej wyjaśnić. Co miałoby być złego w tym, gdyby przedstawiciel MF uczestniczył w posiedzeniach RPP" -powiedział Wojtyna.

Wojtyna widzi cele RPP jako: "ani nie zaskakiwanie rynku, ani też nie uleganie rynkom finansowym".

"Dlaczego nie można by na przykład ustalać z rządem wspólnego celu inflacyjnego" - dodał.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)