.
"Inflacja w lipcu będzie poniżej jednego procenta, co oczywiście otwiera pole do ruchów stopami procentowymi" - powiedziała PAP w czwartek Ziółkowska.
Dodała, że jeżeli podaż pieniądza będzie utrzymana na tak niskim poziomie jak dotychczas, a akcja kredytowa będzie na niskim poziomie, to są to już warunki wystarczające do obniżki stóp procentowych.
"Jeżeli nie, to trzeba będzie poczekać na to, co będzie się działo dalej" - powiedziała Ziółkowska.
GUS podał w czwartek, że ceny żywności w II połowie lipca spadły o 2,2 proc. w porównaniu z II połową czerwca, a w porównaniu z I połową lipca spadły o 1,6 proc.
Zdaniem członka RPP, również w sierpniu można spodziewać się optymistycznych danych o cenach żywności, ponieważ warunki pogodowe są zróżnicowane i skutki suszy, która miała spowodować wzrost cen, nie wszędzie są odczuwalne.
"W sierpniu jednak wzrost cen może być nieco wyższy niż w lipcu, ze względu na wzrost ceny ropy naftowej" - powiedziała Ziółkowska.
Według niej inflacja na koniec roku ukształtuje się poniżej celu inflacyjnego i wyniesie poniżej 2 proc.