Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Orlen, Azoty, Poczta Polska... "Odkrywamy nowe fakty"

259
Podziel się:

Zastaliśmy bardzo trudną sytuację w wielu spółkach Skarbu Państwa - powiedział wiceminister aktywów państwowych Jacek Bartmiński. Można powiedzieć złośliwie: im bogatsza spółka, tym trudniejsza sytuacja - dodał. - Odkrywamy nowe fakty.

Orlen, Azoty, Poczta Polska... "Odkrywamy nowe fakty"
Minister aktywów państwowych Borys Budka (PAP, PAP/Jarek Praszkiewicz)

Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach wiceminister aktywów mówił o audytach prowadzonych w spółkach Skarbu Państwa i o trudnej sytuacji w wielu z nich. - Audyty trwają i są ważne, ale w przypadku trudnych spółek, jak Poczta Polska, Grupa Azoty czy Orlen bardzo ważne jest ratowanie biznesu - zastrzegł.

Dopiero z upływem czasu, kiedy odkrywamy nowe fakty widzimy, że zastaliśmy bardzo trudną sytuację w wielu spółkach. Można powiedzieć złośliwie: im bogatsza spółka, tym trudniejsza sytuacja. Staramy się najpierw uratować te spółki przed utratą płynności, przed koniecznością dokonywania jakichś zwolnień pracowniczych. Gromadzimy dokumentację i te audyty będą w jakimś czasie ujawniane - zapowiedział.

- Okazało się, że temat nie jest tak prosty, jak nam się wydawało, bo sytuacja jest o wiele bardziej dramatyczna. Ostatnie doniesienia dotyczące Orlenu o tej - można powiedzieć publicystycznie - "kradzieży półtora miliarda" pokazują skalę dramatu - ocenił wiceszef MAP.

Zagrożona płynność Poczty Polskiej

Spośród nadzorowanych przez niego spółek potencjalnie zagrożonych utratą płynności wskazał na sytuację Poczty Polskiej z - jak określił - gigantyczną stratą.

- To jest strata wynikająca z bardzo złego zarządzania, z udziału w polityce, czyli w wyborach kopertowych, z bardzo złych decyzji biznesowych; np. kilkadziesiąt milionów złotych rocznie poczta nadpłaca z tytułu opłat za gaz i energię, bo je źle zakontraktowano - stwierdził.

To pokazuje, że puszczanie do takich spółek, jak Poczta Polska, byłych wiceministrów obrony narodowej, nie zawsze musi się skończyć zwycięsko - uznał.

Pytany, w jakiej części działalności Poczta Polska najlepiej sobie radzi, Bartmiński wskazał na segment kurierski - mimo bardzo dużej konkurencji i późnego startu w nim państwowej spółki. Wiceszef MAP wyraził opinię, że wobec szybkiego wzrostu tego rynku, rzędu 18 proc. rocznie, Poczta Polska dogoni go i zajmie na nim możliwie najlepsze miejsce.

Pytany, o ewentualne scalenie usług kurierskich w obrębie spółek Skarbu Państwa wiceminister, odwołał się do publicznej dyskusji na ten temat i decyzji zarządów.

Wskazał jednocześnie na dobrą sytuację Banku Pocztowego, który jak ocenił - po wielu latach perturbacji - wyszedł na prostą. - Ma bardzo dobre notowania, wyśmienite wyniki - w ramach projektu transformacji Poczty Polskiej ten bank zostanie na pewno wykorzystany do poprawy sytuacji Poczty Polskiej jako poczty - spółki zatrudniającej ponad 60 tys. osób - zasygnalizował.

Spółka szczególnej troski

Wśród spółek Skarbu Państwa z najtrudniejszą sytuacją Bartmiński wymienił też giełdową Grupę Azoty.


Bądź z mediów bądź z raportów giełdowych wynika, że szczególnej troski wymaga inwestycja w poliolefiny, czyli Polimery Police. Myślę, że tutaj minister aktywów państwowych jednak oczekuje jakiegoś audytu śledczego, który doprowadzi nas do odpowiedzi na pytanie, kto i dlaczego zainwestował tak wielkie pieniądze w projekt, który na dzisiaj wymaga dużej restrukturyzacji - wskazał.

Zaznaczył, że resort aktywów państwowych będzie oczekiwał też audytu śledczego dotyczącego elektrowni węglowej w Puławach. - Dlaczego zdecydowano się i na czyje polecenie na zmianę paliwa gazowego na węgiel? To jest rzecz skandaliczna i ona rzutuje na interesy akcjonariuszy Grupy Azoty - podkreślił.

Przekazał, że nadal trwają analizy dotyczące Polskiej Grupy Górniczej - z perspektywą zakończenia, jak wskazał, w najbliższych tygodniach.

Izera pod lupą

Odnosząc się do sytuacji spółki Electromobility Poland (która ma budować fabrykę produkującą Izerę - przyp. red.) Bartmiński poinformował, że jej inwestycja "ma spięte finansowanie i projekt biznesowy w oparciu o platformę Geely".

- Samo finansowanie zostało zmienione, jego komponent KPO został przeniesiony z części grantowej na część dłużną - przypomniał.

- Trwają w tej chwili analizy w samej spółce; zobaczymy, do czego one doprowadzą. Przypomnę, że sam KPO jeszcze będzie cyzelowany, ale myślę, że spółka powinna myśleć o dostosowaniu się do korzystania z instrumentu dłużnego w dużym zakresie - zasugerował wiceminister aktywów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(259)
Jakub
3 tyg. temu
Dla nich wszystko jest trudne i za trudne. Pół roku rządów i wszystko stoi w miejscu. Prezesem Izery zrobili faceta, który po angielsku nie rozmawia - sukces gwarantowany.
Piotruś pan
3 tyg. temu
Tak to jest jak chłopiec w krótkich spodenkach bierze się politykę . To byle gada i tyle wie tyle co z spodenek wypada.
Jarosław 2
3 tyg. temu
Gomułkopodobny ty się nie nadajesz nawet na klozetowego w Sejmie
Bb de
3 tyg. temu
No to trzeba je sprzedać jak się nie opłacają. Patrz TPSA.....
Polak
3 tyg. temu
Za TUSKA...wszystko co POLSKIE...jest w złej sytuacji...historia juz pokazała ile zakładów było zlikwidowanych i sprzedanych..
...
Następna strona