Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Są nowe dane z USA. Znów poniżej oczekiwań

14
Podziel się:

Zgodnie z raportem S&P Global wskaźnik PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych w kwietniu 2024 r. wyniósł 49,9 pkt., co jest wynikiem poniżej oczekiwań rynkowych (wynosiły 52 pkt.). Oraz wyniku z marca, który sięgał 51,9 pkt. PMI dla sektora usług osiągnął 50,9 pkt., również nie spełniając prognoz (52 pkt.) i spadając z marcowego poziomu 51,7 pkt.

Są nowe dane z USA. Znów poniżej oczekiwań
Zza oceanu napłynęły negatywne dane gospodarcze (East News, Matt Rourke)

Stany Zjednoczone znów odnotowały wskaźnik poniżej oczekiwań. Jak wynika z opublikowanych danych, główny wskaźnik S&P Global Flash US PMI Composite Output Index obniżył się w kwietniu do 50,9 pkt. z 52,1 pkt. w marcu. Choć nadal sygnalizuje to wzrost aktywności biznesowej w ciągu miesiąca, najnowsze dane wskazują jedynie na nieznaczną ekspansję i to najsłabszą od grudnia. Niemniej jednak produkcja rośnie już 15 miesiąc z rzędu.

PMI dla przemysłu wyniósł z kolei 49,9 pkt., a dla usług 50,9 pkt. Oba odczyty są gorsze niż przed miesiącem i słabsze od prognoz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"

PMI dla Stanów Zjednoczonych - kwiecień 2024 r. Dane S&P

Chris Williamson, główny ekonomista w S&P Global Market Intelligence, w komentarzu do danych podkreśla, że ożywienie gospodarcze w USA na początku drugiego kwartału straciło impet, a uczestnicy badania informują o aktywności biznesowej poniżej trendu z kwietnia.

Jego zdaniem w nadchodzących miesiącach tempo może jeszcze bardziej spaść, gdyż kwiecień przyniósł pierwszy od sześciu miesięcy spadek napływu nowych zamówień, a oczekiwania firm co do przyszłej produkcji osłabły do najniższego poziomu od pięciu miesięcy w związku z większymi obawami o perspektywy.

Wolniejszy wzrost aktywności odnotowano zarówno w sektorze produkcyjnym, jak i usługowym, przy czym tempo wzrostu osłabło odpowiednio do trzech i pięciu miesięcy. Wzrost produkcji ochłodził się w związku z osłabieniem popytu, gdyż nowe zamówienia spadły po raz pierwszy od sześciu miesięcy, choć tylko nieznacznie. Spadek nowych zamówień sygnalizowali zarówno producenci, jak i usługodawcy - czytamy w raporcie S&P

Niektórzy usługodawcy sugerowali, że podwyższone stopy procentowe i wysokie ceny ograniczyły popyt. Tymczasem producenci często wiązali niższe nowe zamówienia z presją inflacyjną, słabym popytem i wystarczającymi zapasami u klientów.

Zwolnienia w sektorze usług

Bardziej wymagające otoczenie biznesowe skłoniło firmy do redukcji zatrudnienia w tempie nienotowanym od czasów globalnego kryzysu finansowego, jeśli pominąć miesiące blokad z wczesnego okresu pandemii, zauważa Williamson. Jak czytamy, ogólny spadek liczby pracowników skoncentrował się w sektorze usług, gdzie zatrudnienie solidnie zmalało, w największym stopniu od połowy 2020 roku.

Co więcej, z wyłączeniem pierwszej fali pandemii COVID-19, spadek poziomu zatrudnienia w usługach w kwietniu był najgwałtowniejszy od końca 2009 roku. Dla kontrastu, zatrudnienie w przemyśle nadal nieznacznie rosło, podaje raport. Częściowo odzwierciedlało to oznaki, że obecne moce produkcyjne były wystarczające do obsługi obciążenia pracą, o czym świadczy spadek zaległości w pracy trzeci miesiąc z rzędu i to w większym stopniu niż w marcu.

Niższa presja inflacyjna, ale zmiana jej czynników

Williamson zwraca też uwagę, że pogorszenie popytu i ochłodzenie rynku pracy przełożyło się na niższą presję cenową, gdyż kwiecień przyniósł spadek tempa wzrostu cen sprzedaży zarówno towarów, jak i usług.

Miało to miejsce pomimo najszybszego od roku wzrostu kosztów produkcji w przemyśle w związku z rosnącymi cenami surowców. Usługodawcy często zauważali wyższe koszty pracy i transportu, choć odnotowali drugi najniższy wzrost kosztów ogółem od trzech i pół roku.

Pogorszenie warunków w przemyśle

Wskaźnik S&P Global Flash US Manufacturing PMI wyniósł w kwietniu 49,9 pkt., sygnalizując zasadniczo niezmienione warunki biznesowe w ciągu miesiąca. Indeks spadł z 51,9 pkt. w marcu i zakończył trzymiesięczną sekwencję poprawy warunków operacyjnych. Amerykańscy producenci zmniejszyli zapasy zakupów drugi miesiąc z rzędu, i to w znacznym stopniu, najbardziej widocznym od sierpnia ubiegłego roku.

Firmy podjęły pewne wysiłki, aby ograniczyć tempo spadku, nieznacznie zwiększając aktywność zakupową po spadku w poprzednim okresie badania. Nadal pojawiały się oznaki wolnych mocy w łańcuchach dostaw w związku ze stosunkowo niewielkim popytem na nakłady. Czasy dostaw dostawców skróciły się trzeci miesiąc z rzędu. Choć skromna, najnowsza poprawa wyników dostawców była wyraźniejsza niż w marcu, czytamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
Kazzz
1 tyg. temu
COŚ, wisi w powietrzu i to bynajmniej nie różnego rodzaju gazy ALE właśnie, zdecydowanie to COŚ - THING, obce, złowrogie (w odniesieniu do Nas) i w H... Groźne... Należy się spodziewać Niespodziewanego - przy najmniej dla większości...
Imas
1 tyg. temu
Skończy się panowanie usa to skończy się też globalny terroryzm. Stawiam na chiny , jak na razie ,żadnej wojny nie wywołali
Chłopaki z ba...
1 tyg. temu
Ameryka kraj dobrobytu pod namiotem?
Duck Burek
1 tyg. temu
Wrócił Tusk nawet w USA się posypało . Taka moc tego 'czlowieka'
Mafia +
1 tyg. temu
Mieszkam w US i nic o tym nie wiem a tym bardziej nieodczowam pozdrawiam ja biedak