Mieszkańcy trzech odległych irlandzkich wysepek u wybrzeży hrabstwa Donegal - Arranmore, Gola i Inishfree - jako pierwsi przystąpili w poniedziałek do głosowania w referendum w sprawie Traktatu Lizbońskiego.
Wcześniejsze głosowanie odbędzie się w sumie na pięciu wysepkach, a reszta kraju przystąpi do referendum w czwartek.
Głosowanie nie rozpoczęło się jeszcze na dwu innych wysepkach - Tory i Inishbofin - z powodu złej pogody, która uniemożliwiła odlot helikoptera z urnami wyborczymi i personelem mającym nadzorować przebieg głosowania. Helikopter ma odlecieć jeszcze w poniedziałek, jeśli pogoda się poprawi.
ZOBACZ TAKŻE:
Do udziału w głosowaniu na pięciu wysepkach uprawnionych jest ogółem 745 wyborców, z tego 516 na największej z nich - Arranmore. Głosy zostaną podliczone w piątek wraz z innymi oddanymi w okręgu południowo-zachodnie Donegal.
Tradycyjnie mieszkańcy wysepek u wybrzeży Donegal głosują na trzy dni wcześniej przed innymi regionami z powodu obaw, że zła pogoda może opóźnić dostarczenie na czas urn wyborczych do ośrodków, w których podlicza się głosy.