Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konflikt na Ukrainie. "Wzrosła liczba ostrzałów z Rosji"

0
Podziel się:

Taką informację przekazał rzecznik Rady Bezpieczeństwa w Kijowie. Władze informują, że ukraińskie wojska odbiły atak sił rosyjskich na drodze do Mariupola.

Konflikt na Ukrainie. "Wzrosła liczba ostrzałów z Rosji"
(EPA/ROMAN PILIPEY)

Rosja nasiliła ostrzał artyleryjski terytorium Ukrainy prowadzony zza linii granicznej - oświadczył rzecznik Rady Bezpieczeństwa w Kijowie Andrij Łysenko. Władze informują, że ukraińskie wojska odbiły atak sił rosyjskich na drodze do Mariupola.

Aktualizacja: 18.20

_ - Aktywność bojowników i rosyjskich sił zbrojnych w strefie operacji antyterrorystycznej nie zmniejszyła się. Jednocześnie wzrosła liczba ostrzałów (Ukrainy) prowadzonych z terytorium Rosji _ - powiedział. Łysenko poinformował, że ukraińskie pozycje ostrzeliwane były m.in. z rosyjskich systemów artylerii rakietowej Smiercz oraz Grad.

Rosjanie otworzyli także ogień w kierunku sił ukraińskich skoncentrowanych w miejscowości Bezimenne na trasie z okupowanego przez armię Federacji Rosyjskiej Nowoazowska do Mariupola. _ - Następnie Rosjanie dokonali ataku czołgowego w kierunku Szyrokino (w tym samym regionie). Siły ukraińskie odbiły atak _ - przekazał rzecznik Rady Bezpieczeństwa.

Doniesienia o odbiciu ataku potwierdził na swoim Facebooku doradca ministra obrony Ukrainy Ołeksandr Danyluk. _ - Oddziały sił zbrojnych Ukrainy odbiły napaść przeciwnika na Mariupol; zniszczono kilka jednostek wrogiego sprzętu i ludzi. Trwa ostrzeliwanie naszych pozycji przez rosyjską artylerię, która łamiąc międzynarodowe zasady prowadzenia wojny, rozlokowała się w zamieszkanych przez ludzi punktach, chowając się za plecami cywilów _ - czytamy.

Gubernator obwodu donieckiego Sergij Taruta, który czasowo urzęduje w Mariupolu, oświadczył w czwartek, że miasto to nie jest na razie zagrożone. Rosjanie weszli do Nowoazowska nad Morzem Azowskim 27 sierpnia. Miasto to leży na drodze między granicą ukraińsko-rosyjską a okupowanym przez Rosję Krymem.

Ukraińskie władze podliczają straty na wschodzie. Rząd ocenia je na 8 miliardów dolarów. Straty dotyczą zakładów przemysłowych i obiektów infrastruktury.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko powiedział, że zniszczone są drogi, tory i mosty. W wyniku działań wojskowych uszkodzono 962 kilometry dróg, w obwodzie donieckim 251, a w ługańskim ponad 700. Uszkodzono także 21 mostów i wiaduktów o ogólnej długości ponad 2 kilometrów. Są one remontowane na terytoriach wyzwolonych od terrorystów.

Nie zanotowano zmniejszenia aktywności bojowników i rosyjskich żołnierzy w strefie operacji antyterrorystycznej. Zwiększyła się do tego liczba ataków z terytorium Rosji. Ostrzelano pozycję ukraińskich wojskowych pod Mariupolem, Ukraińcom udało się odeprzeć późniejszy atak rosyjskich czołgów. Żołnierze wycofują się jednak ze zdobytych wcześniej miast, wśród nich jest Debalcewo - ważny węzeł kolejowy. Miasto zostało otoczone przez rosyjskie wojska.

Czytaj więcej w Money.pl
Ukraińcy wycofują się przed Rosjanami Ukraina była znowu ostrzeliwana z terytorium Rosji wyrzutniami rakietowymi Grad. Kreml ogłosił szkolenia dla rezerwistów.
Rozejm? Separatyści stawiają warunki Przywódcy rebeliantów poinformowali, że są gotowi od jutra wydać rozkaz o przerwaniu ognia, jeśli przedstawiciele Kijowa podpiszą plan politycznego uregulowania konfliktu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)