Po licznych zorganizowanych ostatnio we Francji demonstracjach propalestyńskich było to pierwsze od rozpoczęcia konfliktu zgromadzenie zwolenników polityki Izraela.
Demonstranci zgromadzili się przed ambasadą Izraela w Paryżu. Manifestacja przebiegła spokojnie, między innymi dzięki obecności licznych policjantów, a także służb porządkowych organizatorów protestu. Niemniej atmosfera była napięta.
Na licznych transparentach można było przeczytać napisy o prawie Izraela do obrony swoich obywateli. Inne napisy oskarżały Hamas o terroryzm i głosiły: _ Hamas wykorzystuje jako zakładników ludność Strefy Gazy _. Była to oczywista aluzja do doniesień o tym, że przywódcy tej organizacji palestyńskiej mieli ukrywać się najczęściej wśród ludności cywilnej.
Ta proizraelska demonstracja została zorganizowana przez CRIF, czyli Radę Reprezentatywną Instytucji Żydowskich we Francji. Przewodniczący Rady Roger Cukierman powiedział mediom, że organizatorzy protestu chcą, by informacje mediów o konflikcie na Bliskim Wschodzie były bardziej wyważone.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Premier Izraela: będziemy dalej niszczyć Benjamin Netanjahu zapowiedział, że siły zbrojne jego kraju będą kontynuowały operację niszczenia palestyńskich tuneli, nawet w trakcie zawieszenia broni. | |
| Kolejni ambasadorzy opuścili Izrael. Protestują Chile, Peru i Salwador odwołały wczoraj swych ambasadorów z Tel Awiwu "na konsultacje" do kraju na znak protestu przeciwko nasileniu izraelskich operacji wojskowych w Strefie Gazy. | |
| Sytuacja humanitarna w Gazie coraz bardziej dramatyczna Teraz energię w domach mają tylko ci, którzy mają własne generatory. Ale paliwo powoli się kończy. Brakuje także wody a nawet jedzenia. |