Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

WYDARZENIA

0
Podziel się:

Premier Leszek Miller ma złamane dwa kręgi z przemieszczeniem - poinformowała zastępca dyrektora szpitala MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie, dr Grażyna Rydzewska. Premier będzie miał zrobiony rezonans magnetyczny. Dodała, że premier jest w stanie dobrym, nie wymaga leczenia operacyjnego, ale będzie musiał przez co najmniej tydzień pozostać w szpitalu. Na pokładzie śmigłowca, który awaryjnie lądował, było 15 osób, z tego 9 znajduje się w szpitalu na ul. Wołoskiej, pozostałe w innych szpitalach. Lekarze opatrują ranę szefowej gabinetu politycznego premiera Aleksandrze Jakubowskiej. Operowana będzie pracownica CIR-u, która ma uszkodzone płuco. Rzecznik rządu Marcin Kaszuba poinformował PAP, że awaryjne lądowanie śmigłowca Mi-8 z premierem Leszkiem Millerem na pokładzie nastąpiło w czwartek o godz. 18.30, w odległości 14 km od lotniska Okęcie. Śmigłowiec już przygotowywał się do lądowania na Okęciu, gdy nastąpiła awaria. Według Kaszuby, przyczyną lądowania najprawdopodobniej była awaria silników, być może
związana z ich oblodzeniem.(PAP)

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)