Związkowcy chcą, aby rząd zrezygnował z planowanych zmian w Karcie Nauczyciela i ustawie o systemie oświaty, zwiększył skalę podwyżek i zachował prawa do przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Prezes ZNP Sławomir Broniarz podkreślił, że w tych kluczowych kwestiach, jego związek nie przewiduje kompromisów.
Rząd także nie zamierza zmieniać swojego stanowiska w sprawie wyższych wynagrodzeń. Zdaniem sekretarza stanu w Kancelarii Premiera Michała Boniego proponowane 10-procentowe podwyżki powinny usatysfakcjonować związkowców.
Michał Boni dodał, że rząd nie skłania się do ustępstw w kwestii wcześniejszych emerytur dla nauczycieli.
Sławomir Broniarz podkreślił, że taka postawa rządu jeszcze bardziej usztywnia stanowisko ZNP.
Na razie decyzja o wrześniowym strajku została zawieszona. Teraz wszystko zależy od wyniku rozmów. Jeśli negocjacje nie zaowocują kompromisem, 1 września może oznaczać nie tylko początek roku szkolnego, ale także początek strajku.
Pierwszym znakiem ostrzegawczym jest manifestacja zaplanowana na 1 września. Jak podkreślił prezes ZNP, będzie ona wyrazem niezadowolenia środowiska nauczycielskiego z proponowanych przez Ministerstwo Edukacji zmian.