Dziś w Guantanamo rozpoczął się proces osób oskarżonych o zorganizowanie ataku na WTC. Uważany za numer 3 w światowej Al-Kaidzie Chalid Szejk Mohammed pojawił się w sądzie ubrany na biało, na głowie miał turban. Był dużo chudszy niż na zdjęciach jakie amerykanie opublikowali tuż po jego schwytaniu w 2003 roku. Zrezygnował z obrońców i zapowiedział, że będzie bronił się sam. Kiedy wojskowy sędzia poinformował go, że grozi mu kara śmierci Mohammed oświadczył, że tego właśnie chcę. "Od dawna pragnąłem zostać męczennikiem", tłumaczył. Podczas swojej mowy recytował wersy z Koranu.
Według amerykańskich władz Mohammed numer 3 w Al-Kaidzie był głównym organizatorem ataków na Word Trade Center i Pentagon oraz 30 innych akcji terrorystycznych. Oprócz niego na ławie oskarżonych zasiedli 4 inni członkowie al-Kaidy: Ramzi Binalszib, Ali al-Aziz Ali, Walid bin Attasz oraz Mustafa al-Hawsawi.
Dziennikarze obserwują proces w pomieszczeniu przylegającym do sali rozpraw. Sygnał wideo przekazywany jest tam z 20 sekundowym opóźnieniem na wypadek pojawienia się w czasie rozprawy informacji sklasyfikowanych jako tajne.