W Stanach Zjednoczonych Fotyga spotkała się między innymi z wysokimi rangą oficerami Pentagonu i doradcami do spraw bezpieczeństwa. Media sugerowały, że Lech Kaczyński wysłał swoją minister na misję ostatniej szansy, która miała uratować negocjacje w sprawie tarczy. Zarówno minister obrony jak i minister spraw zagranicznych mówili, że wizyta Fotygi nie była z nimi uzgodniona.
Mariusz Handzlik, który towarzyszył Annie Fotydze w spotkaniach w Stanach Zjednoczonych powtórzył w rozmowie z Polskim Radiem, że Fotyga nie rozmawiała z Amerykanami za plecami rządu. "To nie były negocjacje, bo te prowadzi rząd. Nasi negocjatorzy wyjechali do Waszyngtonu na kolejną rundę. Rozmawialiśmy o tarczy, bo to ważny element współpracy polsko-amerykańskiej. Amerykanie chcą, żeby projekt powstał i żeby rozmowy zakończyły się sukcesem" - powiedział Handzlik.
Z amerykańskimi politykami Anna Fotyga rozmawiała także o sytuacji na Kaukazie i na Bałkanach, planach przystąpienia Gruzji i Ukrainy do NATO i o sprawie zniesienia wiz dla Polaków.