Duchowny powiedział, że po objęciu urzędu metropolity warszawskiego zwróci się do kościelnej komisji historycznej przy Episkopacie Polski. Dodał, że jeśli będzie to możliwe, to chciałby się zapoznać z dokumentami na swój temat, znajdującymi się w IPN.
Arcybiskup powtórzył w "Kurierze" w TVP 3, że nie był świadomym współpracownikiem komunistycznych służb bezpieczeństwa. Dodał, że przy różnych okazjach, na przykład w sprawie paszportu, spotykał się z funkcjonariuszami tych służb, ale nie podpisał zobowiązania do współpracy ani nie składał pisemnych raportów. Arcybiskup powiedział, że spotykał się z funkcjonariuszami PRL-owskiego wywiadu, którzy chcieli go skłonić do współpracy przy okazji wyjazdów zagranicznych. Odrzucił jednak te propozycje. Arcybiskup Wielgus dodał, że nie wystąpi przeciwko "Gazecie Polskiej", która oskarżyła go o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa.
