Maszyna całkowicie spłonęła. Ustalono, że samolot był cywilny, ale nie wiadomo kto znajdował się na jego pokładzie. Trwa dogaszanie pożaru. Ze względu na wysoką temperaturę identyfikacja samolotu jest niemożliwa.
Podczas katastrofy w budynku policji nie znajdował się żaden pracownik. Walter Weniger oficer dyżurny powiedział, ze widział kołujący samolot, który prawdopodobnie szukał miejsca do lądowania. Potem maszyna straciła wysokość i uderzyła w dach budynku. Zdaniem Waltera Wenigera, prawdopodobnie był to nieszczęśliwy przypadek.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.