Mówiąc o zbliżającym się Bożym Narodzeniu, Benedykt XVI podkreślił, że Betlejem jest symbolem pokoju "w Ziemi Świętej i na całym świecie". Niestety, zauważył, w naszych czasach nie reprezentuje osiągniętego i trwałego pokoju, lecz pokój z trudem poszukiwany i oczekiwany. Jednak i w tym roku tam i na świecie odnowi się proroctwo z wiązane z narodzeniem Chrystusa. Każe ono chrześcijanom być wszędzie narzędziami i zwiastunami pokoju, ażeby nieść miłość tam, gdzie panuje nienawiść, przebaczenie tam, gdzie doznano zniewagi, radość tam, gdzie panuje smutek, a prawdę tam, gdzie popełniono błąd.
Zwracając się do Polaków, papież przypomniał, że od wczoraj Arcybiskup Gnieźnieński jest Prymasem Polski. Ten honorowy tytuł powraca do najstarszej metropolii na ziemiach polskich, związanej z kultem świętego Wojciecha, Patrona Polski.
"Kardynałowi Józefowi Glempowi dziękuję za jego prymasowską posługę w trudnym okresie przemian. Arcybiskupowi Henrykowi Muszyńskiemu życzę wielu łask Bożych" - powiedział Ojciec Święty.
Wierni przybyli na to południowe spotkanie skupili się wokół
odsłoniętej w piątek choinki.