Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bogdan Klich: przyczyną katastrofy nie były warunki atmosferyczne

0
Podziel się:

"Zawiniła technika albo człowiek" - tak o przyczynach wypadku samolotu Bryza na lotnisku wojskowym w Gdyni w Babich Dołach mówi minister obrony narodowej Bogdan Klich. Zdaniem szefa MON, przyczyną katastrofy nie były warunki atmosferyczne. Minister przyleciał wieczorem na miejsce wypadku. 

Jak zastrzegł Bogdan Klich, dokładne przyczyny katastrofy nie są na razie znane - zbada je specjalnie powołana komisja. Według ministra, komisja jest w drodze i rozpocznie czynności zaraz po przyjeździe do Gdyni. Klich poinformował, że żandarmeria wojskowa zabezpieczyła teren, na którym pracuje prokurator wojskowy.

Szef MON powiedział, że 12-letni samolot był sprawny. Jak wyjaśnił, takie maszyny są na wyposażeniu Marynarki Wojennej i sił powietrznych, zaś MON dokupuje kolejne, unowocześnione samoloty tego typu.

Bogdan Klich potwierdził, że był to lot treningowy, zaś jednym z elementów tego lotu było ćwiczenie lądowania z wyłączonym jednym silnikiem. Klich poinformował, że pilot pod nadzorem kontrolera wykonywał taki manewr, lecz samolot spadł i się rozbił. Minister obrony narodowej powiedział, że piloci mieli długoletnie doświadczenie, lecz zabrakło im "żołnierskiego szczęścia".

Szef MON złożył też kondolencje rodzinom ofiar tragedii samolotu "Bryza" w Gdyni. Bogdan Klich zapewnił, że rząd uruchomi pomoc materialną dla rodzin pilotów.

Do wypadku samolotu transportowego An-28 typu "Bryza" doszło około godziny 16.45 na lotnisku wojskowym Marynarki Wojennej w Gdyni Babich-Dołach. W wyniku tragedii zginęło 4 pilotów.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)