Zdaniem biskupa, wiele z tych zagrożeń jest aktualnych do dziś. Jednym z nich jest fałszywe pojęcie wolności, które objawia się między innymi walką z Kościołem i Bogiem oraz obawą przed małżeństwem i macierzyństwem.
Biskup Płoski zaznaczył, dziś rodzi się Targowica polskiej kultury, która grzebie polskiego ducha. Jak podkreślił, w obliczu tego potrzebna jest bitwa o Polskę wierną dziejom, zbudowaną na fundamencie rodzimej wiary i kultury. Dodał, że trzeba także toczyć walkę z terroryzmem o ludzkiej twarzy. Jego zdaniem, mamy z nim do czynienia, gdy aborcję nazywamy dobrowolnym usunięciem ciąży, a eutanazję - godną śmiercią.
Biskup polowy powiedział, że prawdziwym źródłem wolności jest Matka Boska. Jak podkreślił, to ona prowadzi Polaków pod sztandar krzyża, pod którym nie ma obozów koncentracyjnych, pogromów i mordów na narodach. Polacy właśnie pod tym sztandarem czuli się wolni - zaznaczył - i dlatego w czasach niewoli usuwano krzyże.
We mszy władze państwowe reprezentowali: marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, minister obrony Bogdan Klich i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Byli także: szef BBN Władysław Stasiak i prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień.