Premier dodał, że PO - niezależnie od rozwiązań przygotowywanych przez PSL - przedstawi swój projekt i będzie szukać dla niego poparcia w Parlamencie. Stwierdził, że rozstrzygnięcia zgodne z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego są konieczne. Szef rządu dodał, że nie będzie na to mieć wpływu argumentacja ludowców, według których takie rozstrzygnięcie powinno dotyczyć także innych grup zawodowych - między innymi górników i duchownych. "Jeśli minister Sawicki wpadł w sidła, które chciał na mnie zastawić, to się cieszę, bo od dzisiaj będziemy musieli solidarnie mówić, że przygotujemy ten cały pakiet reform" - komentował szef rządu. Nie chciał się jednak odnieść do słów ministra rolnictwa, który zasugerował, że orzeczenie Trybunału tuż przed wyborami samorządowymi to nie przypadek.
Teraz składki na ubezpieczenia zdrowotne rolników są finansowane z budżetu państwa niezależnie od ich przychodów. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy o składkach zdrowotnych rolników mają być zmienione w ciągu 15 miesięcy od umieszczenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw.
