Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bruksela - polityka wschodnia przestaje być priorytetem dla Unii Europejskiej

0
Podziel się:

W Brukseli rozpoczęły się przygotowania do grudniowego szczytu unijno-afrykańskiego. Portugalczycy, którzy w tym półroczu kierują pracami Unii chcą, by w sprawach zagranicznych uwaga Wspólnoty skupiła się teraz na Południu. Oznacza to, że polityka wschodnia przestaje być priorytetem dla Unii Europejskiej.

Zdaniem komentatorów to zła wiadomość dla Polski, która od czasu wejścia do Unii, próbuje zainteresować swoich europejskich partnerów sprawami Wschodu i zabiega, by przede wszystkim na Wschód popłynął strumień pieniędzy z unijnych funduszy, w ramach europejskiej polityki sąsiedztwa. Tymczasem - jak podkreślają obserwatorzy sceny politycznej - Portugalia, kierująca teraz pracami Wspólnoty, patrzy tam, gdzie jej interesy, czyli na Południe.
To jest niepokojące - przyznaje szef komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Jacek Saryusz-Wolski. â?ľNie może być tak, że kolejne prezydencje wyłącznie koncentrują się na tym co lubią, co jest im bliskie, co jest dla nich ważne. Powinny dostrzegać wszystkie problemy unijne" - podkreśla.
Europoseł Dariusz Rosati przewiduje, że sytuacja w najbliższych latach nie zmieni się. "â?ľCiągle na czele priotytetów będzie kierunek południowy - basen Morza Śródziemnego. Nie wiem, kiedy będzie można wprowadzić do agendy problemy naszych wschodnich sąsiadów" - mówi europoseł.
Komentatorzy przewidują, że taka okazja może szybko nie nadejść, bo po Portugalii przewodnictwo w Unii obejmie Słowenia, po niej Francja - kraje, które trudno podejrzewać o wielkie zainteresowanie Wschodem. Polska obejmie przewodfnictwo UE w 2011 roku.
W Komisji Europejskiej kierunek wschodni także nie budzi większego entuzjazmu. Z unijnych instytucji pozostaje więc tylko Parlament Europejski, który najczęściej i najgłośniej mówił o Ukrainie i Białorusi. Jednak - jak podkreślają obserwatorzy sceny politycznej - w sprawach unijnej polityki zagranicznej, ma najmniej do powiedzenia. Ich zdaniem jednak pocieszeniem może być fakt, że głosu deputowanych całkiem zignorować się nie da.

polityka
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)