Partnerstwo Wschodnie ma zbliżyć 6 państw do Unii Europejskiej i pomóc w przeprowadzeniu reform. Wiele projektów ściślejszej współpracy będzie jednak wymagało od nich przyjęcia unijnego prawa. Bruksela przyciąga wschodnich sąsiadów, uznaje ich europejskie aspiracje, ale to wszystko - obietnicy wejścia do Unii na razie nie daje. "Przyszłość nie jest przesądzona. Ale Wschodnie Partnerstwo z pewnością nie gwarantuje członkostwa" - powiedziała unijna komisarz do spraw zagranicznych Benita Ferrero-Waldner.
Komisja Europejska przyznaje, że przyspieszyła prace nad projektami, dotyczącymi ściślejszej współpracy po sierpniowej wojnie na Kaukazie. Szef Komisji Jose Barroso zapewnia jednak, że ten projekt nie jest wymierzony w Rosję. "Zimna wojna się skończyła, ta inicjatywa nie jest próbą budowania nowych stref wpływów czy podziałów w Europie" - dodał.
Bruksela przeznaczyła 600 milionów euro na realizację projektów w ramach Partnerstwa Wschodniego. Projekt przygotowany przez Komisję muszą jeszcze zatwierdzić kraje członkowskie Unii.