Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Burza w sejmie

0
Podziel się:

Na pierwszym po wakacjach posiedzeniu burza w Sejmie. Posłowie zebrali się w sali o godzinie 09:00, jednak dopiero przed 14:00 przystąpił do rozpatrywania punktów porządku dziennego.

Wcześniej kilkakrotnie przerywano obrady. Do przerw dochodziło na wnioski klubów SLD, LPR a także PiS. Kluby opozycyjne domagały się wprowadzenia do porządku wniosków o odwołanie marszałka Ludwika Dorna, o powołanie komisji śledczych do sprawy akcji CBA w resorcie rolnictwa oraz w sprawie śmierci Barbary Blidy.
Na to nie zgadzał się marszałek Ludwik Dorn, który twierdzi, że te kwestie stanowią element walki politycznej w perspektywie wyborów.
Marszałek poinformował na konferencji prasowej, że zmienił porządek obrad. Jak powiedział, najważniejsze jest doprowadzenie do samorozwiązania Sejmu, ale najpierw należy uchwalić 10 kluczowych ustaw. Wśród nich wymienił m.in. przepisy dostosowujące polskie prawo do zasad obowiązujących w strefie Schengen, nowelizację Karty Nauczyciela, gwarancje podwyżek dla pielęgniarek i wprowadzenie definicji budownictwa społecznego.
Ludwik Dorn zapowiedział, że sejm na obecnym posiedzeniu nie zajmie się natomiast projektami zmian w konstytucji dotyczącymi ograniczenia immunitetu parlamentarnego.
W czasie konwentu seniorów ustalono też, że sejm dopiero jutro zajmie się debatą nad uchyleniem immunitetu posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego. Konwent podjął taką decyzję na wniosek Samoobrony.
Rzecznik partii Mateusz Piskorski tłumaczył dziennikarzom, że poseł trafił do szpitala z podejrzeniem choroby wieńcowej. Jednocześnie zapewnił, że Stanisław Łyżwiński stawi się jutro w Sejme, o ile pozwoli mu na to stan zdrowia:
Posłowie przyjęli dzisiaj natomiast ślubowanie nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Jacek Jezierski zastąpił na tym stanowisku Mirosława Sekułę, którego kadencja upłynęła 20 lipca.
Sejmowa komisja finansów oraz Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniają sprawozdanie z wykonania ubiegłorocznego budżetu. Opozycja jest przeciwnego zdania i zwraca uwagę na błędy ustawy budżetowej.
Z kolei przed sejmem pielęgniarki rozstawiły sześć namiotów, w których będą mieszkać do piątku. Pielęgniarki prowadzą akcję informacyjną, która - według nich - ma wpłynąć na polityków by przyjęli poprawki do rządowego projektu ustawy podwyżkowej.
W zeszłm roku deficyt budżetowy wyniósł 25 miliardów złotych. O blisko dwa i pół miliarda złotych wyższe były dochody państwa, a wydatki niższe o ponad trzy miliardy.
Po południu z protestującymi spotkał się marszałek Ludwik Dorn. W spotkaniu uczestniczą także dwie posłanki z sejmowej komisji zdrowia: jej szefowa Ewa Kopacz z Platformy Obywatelskiej oraz wiceprzewodnicząca Jolanta Szczypińska z Prawa i Sprawiedliwości.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)