Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBŚ przeszukuje siedzibę PZU

0
Podziel się:

Warszawską siedzibę PZU przeszkują funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego. Mają oni zabezpieczyć dokumenty, które mogłyby zweryfikować oskarżenia posła Jacka Kurskiego o finansowaniu przez spółkę kampanii wyborczej Donalda Tuska.

Maciej Kujawski z Prokuratury Okręgowej twierdzi, że przeszukanie ma związek z zabezpieczeniem dokumentacji kampanii reklamowej "Stop wariatom drogowym".
CBŚ szuka dowodówWedług Jacka Kurskiego bilboardy kandydata na prezydenta Donalda Tuska były pośrednio finansowane przez PZU. Jak twierdzi, PZU wykupiło kampanię "Stop piratom drogowym". W jej trakcie zmieniono nazwę na "Stop wariatom drogowym", co wzbudziło protesty psychiatrów. W związku z tym PZU wycofało się z kampanii a na wolne bilboardy trafiły za małe koszty plakaty Donalda Tuska. To właśnie Jacek Kurski złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w tej sprawie. Platforma Obywatelska zaprzeczyła tym oskarżeniom. PO

Twierdzi że insynuacje są poważnym pomówieniem wobec PO i Donalda Tuska. "Mają one charakter zniesławiający w oczach opinii publicznej i narażają na utratę zaufania potrzebnego do sprawowania funkcji publicznych" - czytamy w dokumencie.

Zdaniem partii, doszło w tym przypadku do
Kurski: nie wszystkie dowody da się zniszczyć popełnienia przestępstwa z artykułu o zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych.

Jacek Kurski podtrzymuje swoje zarzuty. Na konferencji transmitowanej przez TVN 24 poseł PiS powiedział, że złożył w tej sprawie zezania w prokuraturze. Wymienił w nich nazwiska osób, w tym z PZU , które mają potwierdzić jego wersję.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)