Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwie demonstracje przed Ministerstwem Edukacji Narodowej

0
Podziel się:

Przeciwnicy i zwolennicy Romana Giertycha demonstrowali przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Po obu stronach Alei Szucha zgromadziło się około 300 osób, jedni reprezentowali Inicjatywę "Giertych Musi Odejść, drudzy Młodzież Wszechpolską.

Przeciwnicy Giertycha przekształcili manifestację w zabawę. Grała muzyka, a niektórzy tańczyli. Demonstranci wołali, że reformy ministerstwa psują polską edukację. Zwolennicy ministra trzymali transparenty i biało-czerwone flagi. Mówili, że pomysły Romana Giertycha zmierzają do tego, żeby uczniowie zdobywali wiedzę w szkole, a nauczyciele cieszyli się szacunkiem.

Dla wszystkich ministerstwo przygotowało ciastka i kanapki. "To był pomysł ministra. Polecił przygotować poczęstunek dla wszystkich" - wyjaśnia rzecznik MEN Kaja Małecka.

Choć obie protestujące grupy oddzielał kordon policji, nie obyło się bez przepychanek. Policja zatrzymała trójkę młodych ludzi - dwie osoby za przecięcie kabla, a jedną za malowanie graffiti na murach ministerstwa.

Samego Romana Giertycha nie było w resorcie - od rana uczestniczył w inauguracji roku szkolnego w Dąbrówce koło Wołomina.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)