Z okazji Dnia Polonii i Polaków w Łazienkach Królewskich w Warszawie trwa festyn. W amfiteatrze można obejrzeć występy zespołów młodzieżowych między innymi z Grodna, Lwowa i Zaolzia, na scenie prezentują się też młodzi aktorzy z Wilna.
Dzisiaj w Łazienkach Królewskich jest biało - czerwono. Każdy ze spacerowiczów ma w ręku flagę lub wpiętą w ubranie biało - czerwoną wstążkę. Dla dzieci przygotowano gry, zabawy, konkursy i spotkania z mistrzami olimpijskimi, są wystawy fotograficzne, można popływać gondolą lub oglądać występy młodych Polaków, którzy specjalnie na to święto przyjechali do Warszawy z zagranicy.
W Łazienkach na specjalnie przygotowanych stoiskach prezentują się wydawnictwa, fundacje i stowarzyszenia, które działają na rzecz Polonii. Swoje stoisko ma Senat Rzeczpospolitej, ale najbardziej oblegany jest namiot kucharza, który serwuje dania kuchni regionalnej.
Szacuje się, że blisko 35% naszych rodaków mieszka za granicą. Polska diaspora jest piąta na świecie, a więc jedna z największych w stosunku do liczby obywateli żyjących poza granicami. Poza granicami naszego kraju najwięcej Polaków, bo blisko 10 milionów, mieszka w Stanach Zjednoczonych. W Niemczech przebywa blisko 2 miliony naszych rodaków.
Jednym z największych skupisk rodaków za granicą jest Białoruś w tym kraju, żyje blisko 400 tys. Polaków, co stanowi około 4 procent ludności. Andrzej Poczobut, polonijny dziennikarz i działacz nieuznawanego przez władze białoruskie Związku Polaków na Białorusi, podkreśla, że nieoficjalnie jest ich więcej, ale - z powodu obaw przed represjami - wielu Polaków ukrywa swoją narodowość. Także władze podczas spisów ludności świadomie zaniżają liczbę mieszkańców narodowości polskiej.
Nauka języka polskiego w szkołach możliwa jest przede wszystkim w zachodnich rejonach Grodzieńszczyzny. Dwie w pełni polskie szkoły powstały w Grodnie i w Wołkowysku. Andrzej Poczobut podkreśla jednak, że są one jednak całkowicie kontrolowane przez władze poprzez zaufanych ludzi - dyrektorów szkół.
Polacy na Białorusi mają też trudności z praktykowaniem wiary katolickiej. Poczobut tłumaczy, że reżim Aleksandra Łukaszenki faworyzuje religię prawosławną. Polscy księża mają trudności z przedłużeniem prawa pobytu i zgodą na budowy nowych kościołów.
Jeszcze do niedawna Polacy mogli na Białorusi oglądać polską telewizję, ale w 2005 roku władze zdecydowały o wycofaniu Programu Pierwszego Telewizji Polskiej z anten zbiorczych i satelitarnych.
Teraz jedynym kontaktem z ojczyzną pozostaje polskie radio, w tym najbardziej słuchana Jedynka Polskiego Radia i Radio Maryja. Andrzej Poczobut mówi, że to dzięki polskim stacjom radiowym Polacy na Białorusi wiedzą, co się dzieje na Białorusi, w Polsce i na świecie.
Najbardziej represjonowani są działacze nieuznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi. Władze cały czas wzywają ich na przesłuchania, próbują zastraszać, aresztują.
Dzień Polonii został ustanowiony w 2002 roku uchwałą Senatu.
