Jan Rokita w liście prosi Donalda Tuska, by Platforma odcięła się od SLD i ukróciła spekulacje na temat ewentualnej współpracy z Sojuszem. Według niego jest to ważne między ze względu na propagandę PiS, która w jego odczuciu wpycha PO "w ramiona SLD".
Rokita tłumaczy, że poparł Ryszarda Terleckiego w wyborach na prezydenta Krakowa w przekonaniu, że opowiada się za kandydatem, który mógł być w przeszłości wspólny dla Platformy i PiS. Dodaje, że jest to osoba o dobrej politycznej biografii. Według niego za zamieszanie wokół tej sprawy odpowiada część działaczy PO. Jednocześnie prosi Donalda Tuska o mądre pociągnięcie do odpowiedzialności tych, którzy "gest wynikający z zasad uznali za złamanie partyjnej linii."
List Jana Rokity do Donalda Tuska w "Dzienniku".
dziennik/km/jędras